Dziś we Wrocławiu minister obrony narodowej, Antoni Macierewicz, podsumował projekt „Samoobrona kobiet”. Szef MON spotkał się z uczestniczkami projektu oraz instruktorami i koordynatorami szkoleń. - Jestem pod ogromnym wrażeniem, że tak wiele kobiet wzięło udział w projekcie i tak wiele go ukończyło – powiedział Macierewicz.
- Jestem pod ogromnym wrażeniem, że tak wiele kobiet wzięło udział w projekcie i tak wiele go ukończyło. (... ) Na szkolenia zgłosiło się kilka tysięcy pań, kursy rozpoczęło 1300, a skończyło 1000. Widać, jak duża była selekcja, jak wymagający był ten projekt – powiedział Antoni Macierewicz.
- Ten projekt nastawiony jest przede wszystkim na wzmocnienie zdolności społeczeństwa polskiego do sprostania każdemu zagrożeniu. Czasy mamy dzisiaj – powiedziałbym na wszelki wypadek – różne. Także takie, gdzie bywają sytuacje, które obarczone są różnymi niebezpieczeństwami. (…) lepiej się przygotować do wszystkich niebezpieczeństw, niż działać dopiero wtedy, gdy one nadejdą – dodał szef MON.
Antoni Macierewicz podziękował podczas spotkania we Wrocławiu instruktorom i osobom odpowiedzialnym za przygotowanie projektu i prowadzenie zajęć. Uczestniczki „Samoobrony kobiet” bardzo pozytywnie oceniły projekt i jego realizację.
Projekt „Samoobrona kobiet” został uruchomiony w listopadzie 2016 r. Skierowany był przede wszystkim do pań, które chciały zdobyć umiejętności odpowiedniego zachowania się w sytuacjach niebezpiecznych i miał na celu popularyzację systemu szkoleniowego z walki wręcz Sił Zbrojnych RP. W projekcie wzięło udział kilka tysięcy kobiet.
