Nie jestem zwolennikiem obecności Michała Kamińskiego w Platformie Obywatelskiej. Powinien wrócić do PiS – stwierdził Rafał Grupiński. Zdaniem posła PO, sposób postępowania i myślenia Kamińskiego zdecydowania bardziej pasuje do partii Jarosława Kaczyńskiego.
Grupiński wyraził pogląd, że działania Kamińskiego i jego własna, odrębna od partii polityka medialna, szkodzą Platformie. – Jego sposób wypowiadania się w mediach na temat Platformy i obecnej polityki. Jesteśmy w opozycji, musimy mocno się pozbierać po przegranych wyborach i podważanie sensu prowadzenia obecnej polityki jest przeciwskuteczne – przekonywał polityk.
Jak dodawał, nikt nie powinien postępować w ten sposób, a tym bardziej Kamiński, który znalazł w PO miejsce dzięki temu, że zostało ono dla niego zrobione.
– Sposób, w jaki on za tę współpracę i lojalność ludzi z Platformy dzisiaj dziękuje, wypowiadając się w sposób niespecjalnie przemyślany, nie jest najlepszą formą – mówił Grupiński.
Zawieszony
Przypomnijmy, że Michał Kamiński, poseł PO, a zarazem jeden z najbliższych współpracowników byłej premier Ewy Kopacz, został 1 czerwca zawieszony na miesiąc w prawach członka klubu. Powodem takiej decyzji miał być fakt, że Kamiński nie informował o swoich wystąpieniach medialnych kierownictwa klubu i Marcina Kierwińskiego, który odpowiada za politykę medialną klubu PO. – Przyjmuję tę decyzję z pełną pokorą. Żeby ukoić moje stargane nerwy, udaję się pod najbliższy billboard Grzegorza Schetyny, by odnaleźć ukojenie w tej trudnej sytuacji – skomentował wówczas Kamiński. CZYTAJ WIĘCEJ