Mężczyzna biegał po mieście z nunczako i maczetą. Grozi mu 5 lat więzienia
Policja z Zelowa zatrzymała 35-latka, który w nocy biegał po ulicach miasta, wymachując nunczako.
Zdarzenie miało miejsce w mijającym tygodniu. Policjanci z Zelowa zostali zawiadomieni, że po mieście biega pijany, agresywny mężczyzna. 35-latek miał przy sobie który ma przy sobie nunczako. Poza tym krzyczał i używał wulgaryzmów oraz uszkodził samochód bmw. Mężczyzna miał przy sobie również maczetę oraz wiatrówkę.
- Policjanci natychmiast zlokalizowali agresora, który nie szczędził obraźliwych słów. Szybko przywołali furiata do porządku. 35-letni mieszkaniec Zelowa miał przy sobie maczetę, krótką wiatrówkę gazową oraz broń białą w postaci nunczako - powiedziała Iwona Kaszewska z bełchatowskiej policji.
35-latek był już wcześniej notowany i został zatrzymany pod zarzutem uszkodzenia mienia. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Anna Gembicka ostro o rządzie Tuska i decyzji TSUE w Republice: "Oni są w stanie wyinterpretować cokolwiek"
Internet wrze po ujawnieniu informacji o hejterze związanym z fundacją współtworzoną przez Macieja Laska
Życzył ludziom śmierci, obrażał, wyzywał, znieważał. Wiemy, kim jest hejter Morgenstern, dyrektor w fundacji Macieja Laska
Adam Konkol o Annie Wyszkoni: "miliony dzięki moim piosenkom, a teraz chce ode mnie 300 tys. zł za majtki"
Bardella wyprzedza wszystkich rywali w nowym sondażu. Wykluczenie Le Pen nie zatrzymało faworyta wyborów we Francji
Najnowsze
Pilny komunikat sanepidu. Pasażer z podejrzeniem groźnej choroby przyleciał do Polski
Niesamowity gest Ronaldo. Kapitan kupił luksusowe zegarki kolegom z szatni
Życzył ludziom śmierci, obrażał, wyzywał, znieważał. Wiemy, kim jest hejter Morgenstern, dyrektor w fundacji Macieja Laska
Rutnickiemu nie podoba się już Stadion Narodowy? Chce kosztownej przebudowy
Anna Gembicka ostro o rządzie Tuska i decyzji TSUE w Republice: "Oni są w stanie wyinterpretować cokolwiek"
Kevin Spacey przerywa spekulacje: „Nie jestem bezdomny!” Aktor wyjaśnia, co naprawdę miał na myśli