Gościem poranka w Telewizji Republika był mec. Stefan Hambura, który skomentował wydarzenia wokół reformy wymiaru sprawiedliwości w kontekście Unii Europejskiej i wczorajszego wysłuchania Polski w Brukseli.
Na początku rozmowy, red. Wierzejski przypomniał zachowanie Fransa Timmermansa, który twettował podczas wczorajszego wysłuchania Polski. Goszczący w studiu Telewizji Republika mecenas Stefan Hambura stwierdził, że holenderski polityk wykorzystuje tę sprawę do własnych interesów.
- Pan Timmermans, wykorzystuję sprawę polskiego wymiaru sprawiedliwości by prowadzić swoją grę i podkreślać swoją ważność. Pochodzi z partii, która ma obecnie niewielkie szanse by dostać się do rządu – stwierdził.
- Unijni urzędnicy, cały aparat unijny, wykorzystuje sprawę Polski do tego by odwrócić uwagę społeczności od tego jak duże problemy są wewnątrz UE. Francja ma bardzo duże problemy, wczoraj wieczorem był zamach. Widziałem tweety europosła Saryusza Wolskiego, mówili że nie mogą opuścić budynku parlamentu - to te wolności. Macron nie radzie sobie we Francji. W Niemczech jest nowa przewodnicząca CDU, tzw. mała Merkel, zobaczymy czy będzie potem duża. Była wcześniej sekretarzem u pani Merkel – dodał gość.
Mecenas Hambura powiedział, że całą sprawę, można bez problemy wyjaśnić w Polsce.
- Ja myślę, że sprawa polskiego wymiaru sprawiedliwości to sprawa, którą można rozwiązać w Polsce. Mamy Trybunał Konstytucyjny, życzyłbym sobie by wykorzystać to. Sprzed kilku lat jest wyrok w sprawie traktatu i jest tam punkt, że konstytucja jest najwyższym prawem – stwierdził Mecenas.
Gość programu stwierdził, że TSUE wchodzi w rolę polityczną.
- TSUE jest wręcz nieobliczalny. Wchodzi w rolę polityczną. Nie jest to Trybunał, który by stał z boku w sprawach dot. sporów między Polską a UE, tylko angażuje się w nie – stwierdził mecenas.
