Mazowsze walczy z barszczem Sosnowskiego
Wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera, apeluje do mazowieckich samorządów o wykrywanie i niszczenie trującej rośliny, znanej jako barszcz Sosnowskiego.
Barszcz Sosnowskiego został po raz pierwszy opisany przez rosyjskiego botanika, Dmitrija Sosnowskiego. Naturalnym obszarem występowania barszczu jest Kaukaz i wschodnia Turcja. Roślina jest inwazyjna, potrafi szybko rozprzestrzeniać się w innych środowiskach. W Polsce występuje głównie na nizinach i w dolinach rzecznych Podhala. Barszcz jest rośliną silnie trującą, kontakt z jej sokiem skutkuje poparzeniami, które mogą w skrajnych przypadkach doprowadzić do śmierci. Blisko spokrewniona z barszczem Sosnowskiego jest inna trująca, występująca w Polsce roślina, zwana barszczem Mantegazziego.
Obie rośliny objęte są zakazem uprawy, nie ma jednak prawnego obowiązku ich niszczenia. Wojewoda mazowiecki rozesłał do wszystkich samorządów mazowieckich instrukcje dotyczącą monitorowania miejsc, w których występują trujące barszcze. Wojewoda apeluje również o niszczenie roślin.