Poseł Prawa i sprawiedliwości mówiło o braku aktywności polskiego rządu, a przede wszystkim polskiego ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego w kontekście sytuacji na Ukrainie. Jak mówił polityk, do Kijowa powinien polecieć przede wszystkim Sikorski, a jego jedyną aktywnością był "skandaliczny Tweet"dot. "przekupienia" prezydenta Janukowycza.

- W jednym zdaniu obraził Ukraińców, mówiąc o skorumpowanej gospodarce - mówił poseł. Jak dodał w wyniku słabej reakcji polskiej administracji państwowej, "na naszych oczas legła w gruzach polska polityka wschodnia".

Mastalerek skomentował też, że zaskoczeniem było podziękowanie ze strony Donalda Tuska, wobec Jarosława Kaczyńskiego i europosła Jacka Protasiewicza, którzy pojechali do Kijowa. Kaczyński na kijowskim Majdanie mówił m.in. że "wolna, bezpieczna Ukraina to wolna i bezpieczna Unia Europejska".

W rozmowie z Piotrem Goćkiem, zastępca rzecznika PiS odniósł się także do oskarżeń formułowanych pod adresem jego parti, w sprawie"przetrzymywania" rządowego projektu dot. zmian w OFE. - Takich sztuczek używa ekipa Donalda Tuska, to tzw. zamrażaka ustaw.