Marszałek Kuchciński ogranicza wstęp na teren Sejmu przez najbliższy tydzień
Marszałek Sejmu Marek Kuchciński wydał zarządzenie ograniczające wstęp na teren Sejmu na czas najbliższego posiedzenia. Zarządzenie wydano „mając na względzie zachowanie spokoju i porządku oraz zapewnienie bezpieczeństwa Sejmu i Senatu”.
"Zawiesza się do dnia 21 lipca 2017 r. do godziny 24:00 prawo wstępu do budynków pozostających w zarządzie Kancelarii Sejmu oraz wstępu i wjazdu na tereny pozostające w zarządzie Kancelarii Sejmu osobom, którym wstęp i wjazd przysługuje na podstawie jednorazowych kart wstępu i list imiennych” - czytamy w zarządzeniu podpisanym przez Marszałka Sejmu.
Zarządzenie ws.wstępu do Sejmu dot.przepustek jednorazowych wydawanych gościom klubów. Wejście mediów bez zmian(stałe,okresowe,jednorazowe).
— Andrzej Grzegrzółka (@AndrGrzegrzolka) 14 lipca 2017
Najbliższe posiedzenie Sejmu odbędzie się od 18 do 20 lipca. 16 lipca Komitet Obrony Demokracji, Obywatele RP oraz inne organizacje planują zorganizowanie pod Sejmem protestu pod hasłem „W obronie sądów!”. Na niedzielę planowana jest również akcja pod Sądem Najwyższym, na którą zaprasza między innymi Krajowa Rada Sądownictwa, polegająca na przyjściu pod siedzibę SN ze świecami i – jak czytamy w oficjalnym komunikacie KRS - „stworzenie wokół budynku Sądu Najwyższego i sądów powszechnych łańcucha światła i czystych intencji”.
W sieci pojawiła się również treść SMS-a, jaki do posłów Platformy rozesłał szef klubu PO, Sławomir Neumann. Apeluje on o obecność wszystkich posłów klubu i 100% frekwencję na całym najbliższym posiedzeniu Sejmu „w związku z aktualną sytuacją polityczną”.
Platforma zgotuje Polakom polityczne piekło w środku wakacji? Ten SMS mówi wiele...
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Komentator TVN ZSZOKOWAŁ na wizji: „Ostatnie komunikaty są tak samo wiarygodne jak te z kancelarii premiera”
Stefaniuk: Prokurator, który zatrzymał Romanowskiego, dalej prowadzi sprawę, a powinien być odsunięty
Najnowsze
Komentator TVN ZSZOKOWAŁ na wizji: „Ostatnie komunikaty są tak samo wiarygodne jak te z kancelarii premiera”