– Relokacja uchodźców nie działa. Na 160 tys. osób udało się rozdzielić 7 tys. - mówił na antenie TVP Info Mariusz Błaszczak, szef MSWiA Mariusz Błaszczak podkreślił, że metody stałej relokacji po pierwsze się nie sprawdzają, a po drugie są czynnikiem przyciągającym kolejne fale migracji.
Mariusz Błaszczak stwierdził na antenie TVP Info, że relokacja uchodźców nie zdała egzaminu, dlatego „należy uszczelniać granice Unii Europejskiej”. Zaznaczył, że Polska skupia się na uszczelnianiu naszych granic, które także są zewnętrznymi granicami UE, ale, jak dodał, nasi strażnicy graniczni pomagają lub pomagali na innych granicach państw europejskich.
"Uchodźcom wojennym należy pomagać na miejscu"
Szef MSWiA podkreślił, że „uchodźcom wojennym należy pomagać, ale bezpośrednio na miejscu”. – Kierujemy naszą pomoc m.in. do Libanu, Jordanii, czyli do obozów, w których przebywają ludzie, którzy uciekli przed wojną. To są rzeczywiście uchodźcy, a nie ekonomiczni migranci – powiedział Błaszczak i przypomniał, że Europa w tym roku była szturmowana przez emigrantów ekonomicznych.
Spotkanie V4
W poniedziałek w Warszawie odbędzie się spotkanie ministrów spraw wewnętrznych Grupy Wyszehradzkiej (Polski, Czech, Słowacji i Węgier) w rozszerzonej formule (z delegacjami z Austrii, Belgii, Bułgarii, Chorwacji i Słowenii), podczas którego omówione zostaną kwestie migracyjno-graniczne związane z napływem imigrantów i uchodźców do Europy.
„Polityka UE powinna zostać zmodyfikowana tak, aby można było odzyskać pełną kontrolę nad obecnymi ruchami migracyjnymi, obejmującymi Europę za cel oraz efektywnie zapobiegać negatywnym skutkom ewentualnego nagłego zwiększenia presji migracyjnej w kolejnych latach” – informuje MSWiA.
