Tuż po ogłoszeniu składu nowego gabinetu przypuszczono opętańczy atak głównie na Antoniego Macierewicza, Mariusza Kamińskiego i Zbigniewa Ziobro. To trzy osoby, które stanowią podobno największe oszustwo tego rządu – powiedział na antenie TV Republika Marek Król. – To histeryczna reakcja – dodał.
Publicysta "Super Expressu" stwierdził, że Beata Szydło popełniła błąd, kiedy jeszcze w kampanii wyborczej wymieniła nazwisko Jarosława Gowina, jako jednego z kandydatów na szefa MON w jej rządzie. – Być może zrobiła to pod wpływem presji. (...) Bardzo się cieszę, że człowiek niezwykle zacny, niezłomny, jak Antoni Macierewicz, jest w tym rządzie. Świetnie wyraził się o nim Piotr Gociek, mówiąc, że to nieprzekupny gliniarz, a takich nam potrzeba jak najwięcej – oświadczył Król.
Gość TV Republika skomentował także kandydaturę Mariusza Kamińskiego, który w rządzie PiS ma zostać ministrem koordynatorem służb specjalnych. – Wyrok, jaki na nim ciąży, był przecież na polityczne zamówienie. Dla mnie, jako Polaka i obywatela najbardziej smutne jest to, że karze się tych, którzy walczyli z korupcją – podkreślił.
Z kolei Piotr Pałka ocenił, że "nie jest to może rząd marzeń, ale jest to rząd o dwie klasy lepszy niż poprzedni rząd Ewy Kopacz". – Powiedzmy wprost. Jarosław Gowin był dużo gorszym kandydatem na szefa MON, ponieważ zwyczajnie nie zna się na wojsku. Antoni Macierewicz jest człowiekiem kompetentnym i zasłużonym zarówno dla Polski, jak i dla PiS i Jarosława Kaczyńskiego – powiedział Pałka.
W ocenie redaktora naczelnego portalu Rebelya.pl Macierewicz sprawdził się w przeszłości jako człowiek od zadań specjalnych. – Nie przestraszy się nawet w sytuacji, która zagraża jego życiu. On i ludzie, którzy go chwalą mówią o tym, że narażał swoje życie likwidując WSI. Nie wydaje mi się, by była to przesadzona teza – oświadczył Pałka.
CZYTAJ TAKŻE:
Wośko o rządzie PiS: Kaczyński i Szydło postawili na sprawdzone osoby
