Mija 5 lat od śmierci pana prezydenta, jego małżonki, od śmierci polskiej elity. Polegli w okolicznościach, które każą tę śmierć nazwać śmiercią męczeńską, nie tylko ze względu na to, jak była ona zadana, ale też ze względu na to, jak jest zadawana dzień w dzień przez te 60 miesięcy – mówił Antoni Macierewicz, rozpoczynając posiedzenie zespołu parlamentarnego ds. zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej.

– Prace naukowców i wielu ludzi koncentrują się na dojściu do prawdy nie z ciekawości, nie z pustego dążenia do zaspokojenia wiedzy, ale ze zrozumienia, że bez prawdy o losie naszych przywódców, szansa na pokój w Europie i rzeczywisty rozwój Polski będzie niewielka – podkreślił.

„Chcemy zgody i pokoju, a nie chaosu, zamętu i konfliktu”

Macierewicz zaznaczał, że pozostawienie tak ważnego wydarzenia bez wyjaśnienia doprowadzi do samych negatywnych skutków zarówno dla naszego państwa, jak i całej Europy

– Bez prawdy w życie społeczne i polityczne wkracza chaos, zamęt, konflikt, a my chcemy zgody, chcemy pokoju – stwierdził.

„Oni byli przedmurzem cywilizacji zachodniej”

Podkreślił, że to katastrofa smoleńska była cezurą w postępowaniu Rosji, że od tego wydarzenia zaczęła się klarować agresywna postawa Putina wobec Zachodu.

– W tych dramatycznych dniach potrzebujemy siły całego narodu, żeby sprostać nawale ze Wschodu, która rozpoczęła się właśnie 10 kwietnia – zaznaczył Macierewicz. – To później nastąpiła inwazja na Ukrainie, aneksja Krymu, zamach na Donieck, zestrzelenie samolotu malezyjskiego i wreszcie śmierć opozycjonisty Borysa Niemcowa – wspominał. – Wszystko zaczęło się wtedy, gdy usunięto tych którzy broili Polski i bronili Europy. Oni byli przedmurzem cywilizacji zachodniej, ich determinacja w zatrzymywaniu imperializmu rosyjskiego zasługuje na podziw – podkreślił.

Szczerski: Rząd polski musi poprosić o międzynarodowe śledztwo

Jak podkreślał podczas spotkania zespołu parlamentarnego prof. Krzysztof Szczerski, zaangażowanie międzynarodowych ekspertów jest pierwszym krokiem do wytłumaczenia wydarzeń z 10 kwietnia 2010 roku. – Polski rząd musi poprosić o międzynarodowe śledztwo (...) to jest dzisiaj niezbędne – tłumaczył.

– Bezsilność polskiego państwa pokazuje, że w relacjach dwustronnych z Rosją już nie ruszymy się o centymetr bez międzynarodowego śledztwa – mówił dalej Szczerski.

Jak podkreślił, obecnie dzięki działaniom polityków PiS na forum Parlamentu Europejskiej będą odbywać się wysłuchania publiczne w tej sprawie, a Polska otrzymała dodatkowy instrument, który może ułatwić wyjaśnienie katastrofy. – Dużo więcej może zrobić polski rząd, gdyby tylko chciał – dodał.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Obchody piątej rocznicy katastrofy smoleńskiej. Relacja na żywo

Szewczak: Lech Kaczyński miał szczególne wyczucie ludzkiej krzywdy