W środę w Brukseli przedstawiciele 29 krajów członkowskich NATO podpiszą z Macedonią Północną traktat akcesyjny. Jak poinformowała kwatera główna Sojuszu Północnoatlantyckiego, w uroczystości będzie uczestniczył minister spraw zagranicznych Nikola Dimitrow.
Podpisanie protokołu akcesyjnego stało się możliwe, bo Grecja wycofała swój sprzeciw po zakończeniu sporu o nazwę byłej jugosłowiańskiej republiki. Władze w Atenach przez wiele lat blokowały członkostwo Macedonii w NATO. Dopiero teraz, kiedy uzgodniono zmianę nazwy na Republika Macedonii Północnej i zażegnano prawie 30-letni konflikt, drzwi do Sojuszu zostały otwarte.
Podpisanie traktatu akcesyjnego traktatu otworzy nowy rozdział w historii tego kraju, bo przedstawiciele władz w Skopje będą mogli uczestniczyć w spotkaniach NATO-wskich jako obserwatorzy.
By jednak Macedonia Północna stała się pełnoprawnym, 30 członkiem Sojuszu, konieczna jest będzie formalna zgoda krajów członkowskich, czyli ratyfikacja dokumentu. Podobno w symbolicznym geście Grecja ma być pierwszym krajem, który protokół akcesyjny ratyfikuje. Zwykle ratyfikacja trwa około roku, dlatego początkowo mówiono, że Macedonia Północna wejdzie do NATO w przyszłym roku. Ale jeśli cały proces zostanie przyspieszony - czego w kwaterze się nie wyklucza - to jeszcze w tym roku dojdzie do rozszerzenia Sojuszu.
