Unia Europejska

 – Juncker nie chce przejść do historii jako grabarz Unii. Za jego kadencji doszło do Brexitu. W jego interesie jest to, żeby z Polską zawrzeć kompromis. Do Timmermansa ostatnio zaczęło docierać, że skupił się tylko na naszym kraju. Jest komisarzem uwikłanym w konflikt polityczny, jak żadne inny – tłumaczył europoseł.

–  Również Niemcy zdają sobie sprawę z tego, że do czasu ustalenia budżetu należy z Polską kooperować. To dość instrumentalne podejście. W tandemie niemiecko-francuskim, rośnie rola Francji. Osłabnięcie kanclerz Merkel nie jest dla nas korzystne, ponieważ Macron naciska na federalizację. Za kilkanaście miesięcy, niemieccy sceptycy uzyskają znacznie lepsze wyniki niż chadecy – podkreślił.

–My realnie chcemy tych pieniędzy. Wszystkie odszkodowania dla Polski to 1 proc. wszelkich, które płaciły Niemcy. W końcu będą musieli zapłacić. Nie należy pytać: czy, ale kiedy? – dodał.

Gabriel i Schulz

– Gabriel użył tych słów w wewnętrznej rywalizacji, chcąc pokazać, że będzie z nami w stanie się dogadać. Cieszę się, że antypolski Schulz już wyleciał z polityki. Mam nadzieję, że wszyscy, którzy podnieśli rękę na nasz kraj, szybko zostaną usunięte z polityki. W porozumieniu jest specjalny zapis w relacjach z Polską – tłumaczył Czarnecki.

Aresztowanie Władysława Frasyniuka

– Jeśli ktoś odcina kupony ze swojej przeszłości, mówiąc, że "możecie mi skoczyć", to jest to przykład pseudo-elity. Kowalski poszedłby za to siedzieć, a ja mogę bimbać obecnej władzy. Jest to pewna hucpa, akcja pr-owska, dość tandetna z resztą. Pan Frasyniuk jest oburzony, że traktuje się go jak zwykłego obywatela. Kowalski, Nowak - na pewno to zapamiętają – podsumował europoseł PiS Ryszard Czarnecki.