Na nagraniu zamieszczonym przez Ozdobę na Twitterze, widzimy, jak feministyczna działaczka, stojąc przed kordonem policjantów, wykrzykuje w stronę funkcjonariuszy:

– Imię, nazwisko i numer służbowy. Taka z was, k***a, policja, prawa nie stosujecie. Ostatnia stąd wyjdę, będziecie tu stali jak frajerzy do jutra, jak chcecie. Wypier***ać – po tej nerwowej wypowiedzi słyszymy odgłos splunięcia, tyle że Marta Lempart przez cały czas ma na twarzy maskę ochronną.

Onet: „Marta Lempart upadła na ziemię”(...). „Inni protestujący pomagają jej wstać i dają jej wody”.

pic.twitter.com/Gstu3WzxsI

— Jacek Ozdoba (@OzdobaJacek) November 28, 2020

– Zawiadamiam, że w dniu 28 listopada 2020 r. w Warszawie, w okolicach pl. Konstytucji ok godziny 16:30 p. Marta Lempart znieważyła funkcjonariuszy publicznych poprzez oplucie oraz używanie wobec nich słów wulgarnych podczas i w związku z pełnieniem przez policjantów obowiązków służbowych. Czym wypełniła znamiona określone w art. 226 par. 1 Ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny – pisze w uzasadnieniu minister Ozdoba.

W ocenie polityka, liderka Strajku Kobiet „mogła dopuścić się bezpośredniego narażenia utraty zdrowia bądź życia funkcjonariuszy, albowiem w dobie epidemii opluła policjantów”. Co więcej, Jacek Ozdoba wskazuje, że zachowanie Marty Lempart „naruszyło godność i powagę funkcjonariuszy, a tym samym pośrednio powagę organu, który reprezentują” .

Zawiadomienie do prokuratury w związku z zachowaniem p. Lempart. Czyn wypełnił znamiona w art. 226 § 1 Kodeksu Karnego. pic.twitter.com/Zd85XPvw87

— Jacek Ozdoba (@OzdobaJacek) November 28, 2020

Minister zaapelował o podjęcie czynności mających na celu ściganie przestępstwa.