– Cieszę się, że wszystkie opcje polityczne będą brały w tych spotkaniach udział. Cieszę się, że po moim zapytaniu, czy całkowicie wykluczone jest rozważenie zmiany konstytucji, otrzymałem zapewnienie, że taka dyskusja nie jest wykluczona – mówił po spotkaniu liderów partii ws. rozwiązania sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego lider Kukiz\'15.
– Odnoszę wrażenie, że to gra na czas PiS-u, najpierw do przyjazdu papieża Franciszka, później do zakończenia kadencji prezesa Rzeplińskiego – uznał.
Jak zaznaczał Paweł Kukiz, nie ma innego wyjścia z sytuacji poza zmianami w konstytucji. – Mówiłem od początku, że dojdzie do kryzysu konstytucyjnego, a Trybunał to tylko pierwsza jaskółka. Musimy poważnie rozmawiać o możliwości zmiany konstytucji – stwierdził.
Dopytywany o atmosferę, jaka panowała podczas spotkania, stwierdził, że była ona "neutralna". – Były deklaracje ze strony przywódców opozycji, że nie będą wynosić spraw Polski na zewnątrz – poinformował. – Przypominało mi to troszeczkę Lany Poniedziałek – świąteczna atmosfera i lanie wody – zakończył.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Kaczyński: Rozpoczął się dialog polityczny, tak bardzo potrzebny Polsce
Petru: Naszym zdaniem nie ma potrzeby zmiany konstytucji, aby rozwiązać ten spór
Czarzasty: Platforma i Petru pogubili zęby. To była po prostu miła rozmowa
Kosiniak-Kamysz: To było spotkanie rozpoznawcze-zapoznawcze. Otworzyła się przestrzeń do dialogu
Spotkanie liderów partii. Schetyna: Bez konkluzji