Kownacki: Nigdzie nie zarejestrowano dokumentu, który potwierdza zrzeczenie się przez Polskę roszczeń
Wiceszef MON Bartosz Kownacki podkreślił w piątek na antenie Polskiego Radia, że istnieje możliwość domagania się od strony polskiej odszkodowania od Niemiec za straty poniesione w czasie II wojny światowej. - Są podstawy formalno-prawne, by domagać się reparacji wojennych od Niemiec, bo nigdzie nie zarejestrowano dokumentu, który potwierdza zrzeczenie się przez Polskę takich roszczeń - mówił Kownacki.
Wiceszef MON podkreślił na antenie Polskiego Radia, że sprawa domagania się odszkodowań wojennych od Niemców nie jest sprawą świeżą i powraca do dyskursu publicznego co jakiś czas. - To nie jest sprawa, która dzisiaj się pojawiła, ona jest w tym dyskursie publicznym - zaznaczył wiceszef MON.
– Formalno-prawne podstawy są, dlatego, że nigdzie nie zarejestrowano żadnego dokumentu, który potwierdzał zrzeczenie się roszczeń ze strony. Polski Polska w okresie komunizmu nie była państwem suwerennym, co wszyscy wiemy, i dzisiaj nie ma takiego aktu - stwierdził Kownacki.
– Jeżeli my słyszymy, że wielką łaską są fundusze unijne, które dostajemy od UE, w tym od Niemiec, to warto to zestawić ze stratami wojennymi, które strona polska poniosła" - powiedział Kownacki na antenie Polskiego Radia.
