„Władze Warszawy nie odrobiły zadania domowego. Tęcza wraca i będzie dzielić Polaków. Nie ma zgody na taką architekturę” – napisał na Twitterze Bartosz Kownacki, b. sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej, a obecnie członek komisji śledczej ds. Amber Gold.
„Władze Warszawy nie odrobiły zadania domowego. Tęcza wraca i będzie dzielić Polaków. Nie ma zgody na taką architekturę” – napisał na Twitterze Bartosz Kownacki, b. sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej, a obecnie członek komisji śledczej ds. Amber Gold.
Władze Warszawy nie odrobiły zadania domowego. Tęcza wraca i będzie dzielić Polaków. Nie ma zgody na taką architekturę.#tęcza #PlacZbawiciela #Warszawa #stolica
— Bartosz Kownacki (@KownackiBartosz) 6 czerwca 2018
O powołaniu Kownackiego na stanowisko członka komisji poinformowała wczoraj rzecznik Prawa i Sprawiedliwości, Beata Mazurek:
Poseł Bartosz Kownacki zastąpi St. Piętę w komisji śledczej ds.Amber Gold
— Beata Mazurek (@beatamk) 5 czerwca 2018
Przypomnijmy najnowsze informacje ws. tęczy na Placu Zbawiciela:
Stowarzyszenie Parada Równości i Miłość nie Wyklucza oraz marka lodów Ben&Jery's podały następującą informację: „Tęcza wraca na Pl. Zbawiciela. Tym razem niezniszczalna”. Informację przedstawili członkowie organizacji.
Oto niektórzy z nich: Julia Maciocha (Fundacja Wolontariat Równości), Hubert Sobecki („Miłość nie wyklucza”), Martyna Kaczmarek (brand manager Ben&Jerry's).
Szczegóły akcji mają być przedstawione 7 czerwca, dwa dni przed tym jak ulicami Warszawy przejdzie parada równości.
Przypomnijmy jak płonęła tęcza:
