Jacek P. ps. Ślepak, były współpracownik gangu "Oczki" i mafii pruszkowskiej to jedna z osób, które korumpowały dyrekcję Zakładu Karnego w Nowogardzie.
W ubiegłym tygodniu funkcjonariusze CBA zatrzymali dyrektorkę wiezienia, podpułkownik Luizę W. i jej zastępcę, kapitana Roberta B. Prokuratura Krajowa postawiła im kilkanaście zarzutów.
- Prokurator Zachodniopomorskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Szczecinie skierował pięć wniosków o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec dyrektora Zakładu karnego w Nowogardzie, jego zastępcy, byłego funkcjonariusza Służby Więziennictwa, wobec osoby, która udzielała korzyści majątkowej wielokrotnie oraz wobec jednej osoby, która pośredniczyła w udzieleniu korzyści majątkowej i tej korzyści ostatecznie udzieliła - poinformowała prokurator Małgorzata Zapolnik.
Sąd Rejonowy w Szczecinie nie zgodził się na areszt dla "Ślepaka" i drugiej osoby, która korumpowała dyrekcję więzienia w Nowogardzie. Dlatego śledczy jeszcze w tym tygodniu złożą zażalenie w tej sprawie.
- Sąd uznał, że wobec wszystkich pięciu podejrzanych zachodzi uzasadnione podejrzenie, że popełnili oni czyny, które zarzucił im prokurator. Dwa wnioski prokuratora nie zostały uwzględnione z uwagi, w jednym przypadku na stan zdrowia podejrzanego, a w drugim przypadku z uwagi na to, że w ocenie sądu przewidywana kara byłaby karą w zawieszeniu - dodała.
Dyrektorzy więzienia w Nowogardzie przyjmowali korzyści majątkowe w zamian za udzielanie przepustek osadzonym.
