10 maja 2019 r., 2 dni po trzydziestej rocznicy wydania pierwszego numeru, „Gazeta Wyborcza” przyzna tytuł „Człowieka Roku”. Już wiadomo, kto go otrzyma: przewodniczący Rady Europejskiej i były premier RP Donald Tusk.

– Trudno oceniać nadanie człowieka roku na początku roku. Najpierw trzeba się wykazać czynami, a nie słowami. Jeśli mielibyśmy oceniać jego poprzednie działania to wszystko jest jasne. Potężna luka VAT-owska za czasów rządów pana Tuska, podniesienie wieku emerytalnego i wiele innych decyzji – mówiła nam Joanna Kopcińska. 

– My pokonaliśmy mafie VAT-owskie, uszczelniliśmy ten VAT – podkreśliła.

Polska nadal liderem gospodarczym w Unii Europejskiej. Świadczą o tym prognozy gospodarcze Komisji Europejskiej – ta podnosi je dla Polski na najbliższe dwa lata, jednocześnie obniżając je dla strefy euro. Ze wzrostem 4,2 proc. PKB zajmujemy drugie miejsce w krajach Unii Europejskiej.

– To stawia Polskę w czołówce UE! Jesteśmy drugą najszybciej rozwijającą się gospodarką w Europie. To pokazuje, że przy sprawnym zarzadzaniu i nieunikaniu walki z tymi, którzy wyprowadzali podatki mamy doskonale rozwijającą się gospodarkę – mówiła Kopcińska. 

– Wyrównujemy szanse między małymi wsiami, a miastami – dodała. 

Leszek Jażdżewski, naczelny pisma „Liberte” w swoim krótkim "wprowadzeniu" mówił m.in., że "Kościół katolicki w Polsce obciążony niewyjaśnionymi skandalami pedofilskimi, opętany walką o pieniądze i o wpływy stracił moralny mandat do tego, aby sprawować funkcję sumienia narodu".

– Te słowa nigdy nie powinny paść. Ci, którzy mówią o jedności próbują po raz kolejny podzielić Polaków. Atak na Kościół w Polsce, gdzie tradycji i duchowości jesteśmy zobowiązani bronić jest skandaliczny. Tu należy zadać pytanie skąd naczelny „Liberte” ma środki na finansowanie tego typu wystąpień. Pojawiają się informacje w mediach, że są to środki niezwiązane z naszym państwem – mówiła nam Kopcińska. 

– Te słowa są naganne i stąd oburzenie wielu środowisk. Smutne w tym wszystkim jest, że osoby, które były na tym wykładzie – klaskały. Nie zareagowało nawet PSL – podkreśliła.

Okazuje się bowiem, że pieniądze z Niemiec są ważnym wsparciem dla fundacji Industrial, wydawcy pisma „Liberté!”.Ze sprawozdania finansowego wynika, że w 2013 r. Friedrich-Naumann-Stiftung für die Freiheit (Fundacja Naumanna) przekazała fundacji Industrial ponad 150 tysięcy złotych! Drugą dotację w wysokości ponad 32 tysięcy złotych wydawca „Liberté!” otrzymał z węgierskiej Republikon Foundation. Pozostałe źródła finansowania w 2013 roku to m. in. dotacja z ministerstwa kultury w wysokości 70 tysięcy złotych.

Na koniec rzeczniczka rządu zaznaczyła, że Polacy ocenią co zrobił rząd PiS. – My wykazaliśmy się wiarygodnością i skutecznością. Wcześniej były tylko puste obietnice. (…) Teraz słyszymy kolejne obietnice z ust PO i jej lidera. To są kolejne manipulacje – tłumaczyła.

Na koniec zaapelowała do wyborców, aby wzięli udział w nadchodzących wyborach do PE.