W poranku radia TOK FM, premier Kopacz komentowała wczorajszą debatę z przedstawicielami wszystkich zarejestrowanych ogólnokrajowych komitetów wyborczych oraz przekonywała do głosowania na Platformę Obywatelską.

Platforma gwarantuje wolność, PiS będzie Polakom "urządzał życie"

– Tych, którzy dzisiaj mają wątpliwości proszę, aby zaufali nam po raz kolejny – mówiła Ewa Kopacz, zwracając się do wyborców, którzy wciąż wahają się na kogo zagłosować. – To Platforma zmieniła Polskę (...) każdy kto chociaż trochę porusza się poza swoim domem, to widzi piękne ulice, drogi, instytucje – podkreślała szefowa rządu.

Jak tłumaczyła w rozmowie z dziennikarzem radia TOK FM, to PO dała ludziom wolności i zmieniła realia życia w Polsce. – Platforma zmieniło coś dla Polskim a ja zmieniłam Platformę – dodała Kopacz, podkreślając, że wczorajsze wystąpienie po debacie i spotkanie z młodymi ludźmi, najlepiej pokazuje, że jest to partia ludzi "pełnych wiary, w to, że wygrają, oraz że wszystko jest możliwe".

– Chcemy żyć według swoich zasad, zasad, które sobie sami wymyślimy (...) chce posyłać dziecko na religię, chce chodzić do takiej, a nie innej szkoły, czytać te czy inne książki, to jest mój wybór i ja też nie lubię, kiedy ktoś mi coś narzuca. Mam wrażenie, że wtedy czuje się w demokracji – mówiła Kopacz.

Szefowa rządu skrytykował działania polityków PiS, którzy jak wielokrotnie już mówiła zamierzają "urządzać Polakom życie", oraz podkreśliła, że wyborcy powinni zapoznać się z projektem konstytucji zaproponowanym przez Prawo i Sprawiedliwość, który zdaniem Kopacz ogranicza prawa obywatela.

Wyborcy jak dzieci, Platforma jako rodzic?

Ewa Kopacz straszyła też w rozmowie z Piotrem Kraśko powrotem PiS do władzy oraz zwracała się do wyborców, którzy jej zdaniem zapomnieli jak wyglądała Polska w czasie kiedy rządziło nią Prawo i Sprawiedliwość.  – To jest coś takiego, jak mama czy tata mówią do dziecka: „Jeśli masz brudne ręce, to nie bierz jedzenia i nie jedz, bo cię za chwilę rozboli brzuch”. Dziecko mówi: „Co tam, ja oczywiście zjem tymi brudnymi, wezmę tę kanapkę i zjem tymi brudnymi rękoma”. Dlaczego tak robi? Bo nie pamięta tego bólu brzucha. A potem mówi: „no faktycznie, tata miał rację, brzuch mnie rozbolał – tłumaczyła Kopacz, odnosząc się do decyzji wyborczych polskich obywatelski.

– Dzisiaj ludzie nie pamiętają tego, co robił Kaczyński i jego partia wtedy, kiedy rządzili. Dzisiaj ludzie przypominają sobie po tych jego występach, zapowiedziach. Bo to są straszne występ (...) Jak ja słucham jak Jarosław Kaczyński w kilka sekund rozmnaża o miliardy nasze PKB, no, to to przeraża. Ludzie muszą sięgnąć pamięcią do tego, co działo się 10 lat temu – dodała Kopacz.

– Rządzący muszą być odpowiedzialni i ci politycy, którzy dzisiaj obiecują, kiedy dojdą do władzy to też muszą być odpowiedzialni, inaczej grozi to rozchwianiem finansów publicznych – podkreślała Kopacz.

Czytaj więcej: