Była Prezes Narodowego Banku Polskiego Hanna Gronkiewicz-Waltz opublikowała w swoich mediach społecznościowych wpis komentujący obecną działalność NBP oraz gromadzenie przez bank centralny rezerw w postaci złota. Jej opinia wywołała lawinę komentarzy w sieci.
Prezes Narodowego Banku Polskiego prof. Adam Glapiński poinformował w ostatnim czasie, że NBP zgromadził już ponad 400 ton złota w swoich rezerwach, a zakup kruszcu będzie w dalszym ciągu kontynuowany. Celem Banku jest, by 20 proc. wszystkich rezerw walutowych stanowiło właśnie złoto.
Europoseł Platformy na portalu X, w odpowiedzi na wpis posła PiS Zbigniewa Kuźmiuka, informującym o osiągnięciach banku centralnego, zasugerowała, że w czasie kryzysu lepiej mieć walutę niż złoto.
„A skoro my kupujemy tzn. że ktoś sprzedaje, dlaczego to robi? Jest jeszcze kilka innych pytań np. w razie kryzysu co łatwiej sprzedać walutę czy złoto?” – napisała.
Wpis wywołał falę komentarzy. Do opinii poseł odniosło się wielu polityków i dziennikarzy, w tym m.in. Krzysztof Stanowski.
„Muszę wam przyznać, że publicystyczna działalność Hanny Gronkiewicz-Waltz w mediach społecznościowych to jest coś, co mnie przerasta. Przecież ta kobieta piastowała bardzo ważne funkcje, uchodziła za intelektualną elitę, natomiast dzisiaj to absolutny mem i to taki z sadistica” – napisał na portalu X Stanowski.
W kolejnym wpisie zauważył także, że „czynienie komuś zarzutu, że zainwestował w złoto w czasach, gdy złoto w ciągu 5 lat podrożało o 80% to absurd totalny”.
