Koniec z bezkarnością "nadzwyczajnej kasty". Pijany sędzia spowodował kolizję i uciekł z miejsca zdarzenia - teraz stracił immunitet i poniesie karę
Sąd Najwyzszy utrzymał w mocy w mocy postanowienie Sądu Apelacyjnego w Białymstoku, sędziemu, który pod wpływem alkoholu spowodował kolicję, odebrano prawomocnie immunitet. Prokuratura będzie mogła teraz postawić sędziemu zarzuty.
O uchyleniu immunitetu dla sędziego który spowodował kolizję pod wpływem alkoholu zadecydował Sąd Apelacyjny w Białymstoku. Sędzia odwołał się od decyzji sądu, jednak SN podtrzymał wyrok, który stał się prawomocny.
To oznacza, że prokuratura będzie mogła postawić sędziemu zarzuty.
Do zdarzenia będącego przedmiotem sprawy doszło w piątek 4 sierpnia ubiegłego roku ok. godz. 14 w Suwałkach.
W kolizji uczestniczyły dwa auta. Kierowca jednego z nich uciekł z miejsca zdarzenia, drugi zdążył jednak zapisać numer rejestracyjny. Po zatrzymaniu kierującego pojazdem który spowodował kolizję okazało się, że prowadził on pod wpływem alkoholu ( 1,8 promila w wydychanym powietrzu ). Zatrzymany sam powiadomił policjantów, że jest sędzią Sądu Okręgowego w Suwałkach.
Sędzia jest zawieszony w czynnościach służbowych.
Czytaj także:
Najnowsze
Nowy selekcjoner, nowe porządki. Urban po pierwszej konferencji
Magda Stępień o traumie po śmierci synka: "Wolałabym umrzeć, niż znów prosić ludzi o pomoc"
NASZ NEWS: Instytut Pileckiego zmienia rzecznika. Mamy potwierdzenie po aferze ze Sznepfem
