Ostatnimi dniami oglądamy na ulicach większych polskich miast fale protestów. Środowiska opozycyjne organizują wiele inicjatyw jak twierdzą w obronie polskich sądów. Sami liderzy partii opozycyjnych przyznają, że chodzi o przejęcie władzy w Polsce przez obalenie legalnie wybranego rządu Prawa i Sprawiedliwości.

Szef MSWiA Mariusz Błaszczak twierdzi, iż jest „To cały system wdrażany po to, żeby przez ulicę obalić legalny rząd”. Powołuję się on na materiał opublikowany przez TVP i opisane w nim zjawisko astroturfingu. Dziennikarze TVP twierdzą, że „może być zmasowaną akcją, której celem jest wpływanie na Polaków i przekonywanie ich, że wszyscy słusznie protestują przeciwko wprowadzanym zmianom w sądownictwie.”

„Trzeba pogodzić się z wynikiem wyborów, jakiego naród dokonał w 2015 r. PiS będzie konsekwentnie reformować wymiar sprawiedliwości, bo my się nie godzimy na to draństwo, z jakim przez lata mieliśmy do czynienia. Na to, że sądy były stanowcze wobec słabych i bezradne, pobłażliwe wobec silnych”. To już przeszłość” skomentował minister Mariusz Błaszczak.