Kilka tysięcy porcji narkotyków nie trafi na polski rynek
Zabezpieczonych blisko 100 krzaków konopi indyjskich, ponad kilogram marihuany, kokaina, tabletki extasy oraz sprzęt służący do prowadzenia plantacji i dystrybuowania narkotyków. Do sprawy został zatrzymany 31-letni mieszkaniec Ostrołęki. Usłyszał już zarzuty dotyczące uprawy oraz posiadania znacznej ilości narkotyków.
Policjanci z ostrołęckiego wydziału kryminalnego oraz prewencji ustalili, że jeden z mieszkańców miasta może posiadać plantację marihuany. Miała ona znajdować się na posesji przy jednej z ulic na terenie Ostrołęki.
W czwartek kryminalni zatrzymali podejrzanego o prowadzenie plantacji mężczyznę, w chwili zatrzymania był całkowicie zaskoczony. Podczas przeszukania wynajmowanych przez niego pomieszczeń gospodarczych funkcjonariusze znaleźli profesjonalnie przygotowaną plantację, rosło tam 94 krzewów konopi. W czasie przeszukania funkcjonariusze ujawnili też niemal 1,2 kg substancji, która po wstępnych badaniach okazała się być marihuaną.
Plantacja składała się z trzech specjalnie przygotowanych namiotów, które były wyposażone w specjalistyczne oświetlenie, a także filtry oraz wentylatory. Oprócz tego w trakcie dalszych czynności policjanci zabezpieczyli tabletki extazy, kilka ,,działek” kokainy, wagi elektroniczne mogące służyć do porcjowania narkotyków oraz gotówkę w różnych walutach na łączną kwotę kilku tysięcy złotych.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutów dotyczących uprawy oraz posiadania znacznej ilości narkotyków.
Sąd orzekł wobec zatrzymanego najsurowszy ze środków zapobiegawczych w postaci tymczasowego na okres 3 miesięcy. Sprawa ma charakter rozwojowy. Dalsze czynności w tej sprawie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Ostrołęce prowadzą policjanci z ostrołęckiego wydziału dochodzeniowo – śledczego.