Przejdź do treści

Kijowski skazany na rok więzienia. Sakiewicz i Kania komentują

Źródło: TV Republika

Sąd Rejonowy w Pruszkowie skazał byłego lidera KOD Mateusza Kijowskiego na karę roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Uznał go winnym poświadczenia nieprawdy w fakturach za rzekome usługi informatyczne na kwotę 121 tys. zł.

Sąd orzekł też wobec Kijowskiego 5 tys. zł grzywny. Wyrok jest nieprawomocny, przysługuje od niego odwołanie do sądu wyższej instancji.

Proces w tej sprawie toczył się od czerwca 2018 r. Prokuratura zarzuciła Kijowskiemu, że poświadczył nieprawdę w dokumentach. Chodziło o dziewięć faktur wystawionych w 2016 r. przez firmę należącą do Kijowskiego i jego żony "na rzecz komitetu społecznego KOD (6 faktur) i stowarzyszenia KOD (trzy faktury) za wykonanie usług informatycznych". Zdaniem śledczych usługi te nie zostały wykonane, a Kijowski przywłaszczył sobie z tego tytułu ponad 120 tys. zł.

Drugim oskarżonym w procesie był skarbnik Komitetu Obrony Demokracji Piotr Ch. Został on uniewinniony.

Zapytaliśmy red. Tomasza Sakiewicza i red. Dorotę Kanię o komentarz w sprawie:

- Od 2015 roku w opozycji trwały intensywne prace, żeby powołać coś w rodzaju ruchu Klubu Gazety Polskiej. Mówił o tym Grzegorz Schetyna. Próbowali skopiować nasz model, okazało się jednak, że nie ma tam podstawowego paliwa, jakim jest ideowość. W związku z tym zaczęto gromadzić poważne środki, żeby sfinansować działania tego ruchu, który tak naprawdę był w pewnym sensie płatną organizacją – powiedział w komentarzu dla naszego portalu Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny „Gazety Polskiej”.

Dodał, że Kijowski „bardzo wiele rzeczy robił za pieniądze”:

- Kiedy jest tak duża niejasność w finansowaniu ruchu i nie ma wyraźnego podziału między organizacją biznesową, a ruchem społecznym to łatwo o nadużycia. Dlatego to wszystko tak właśnie się skończyło. Władze KOD nie sprawdziły, że Mateusz Kijowski miał już wcześniej problemy z prawem, w tym o alimenty. Zaczęło się najpierw od upadku całego ruchu, a potem był wyrok za nadużycia. Tak się niestety kończy, gdy politycy sami zakładają ruchy społeczne – skomentował red. Sakiewicz.

Do sprawy odniosła się również red. Kania:

- Ten wyrok nie jest żadnym zaskoczeniem. Wiadomo od dawna, że Mateusz Kijowski ma na swoim sumieniu działania niezgodne z prawem. Było to wiadome już od kilku lat. Mateusz Kijowski skompromitował się jako lider KOD. Zobaczymy, czy wyrok się uprawomocni natomiast nie jest on zaskakujący. Kijowski nie był osobą, która działa z powódek pro publico, własne interesy były tu dla niego najważniejsze. Pokazały to dokumenty, wykazali to też wielokrotnie dziennikarze, którzy ujawnili tę całą aferę - powiedziała w rozmowie z naszym portalem Dorota Kania.

 

Portal TV Republika, tvp.info

Wiadomości

Chorej zemsty ciąg dalszy. Sroka złożyła wniosek o aresztowanie Ziobry

"Polska w PO-trzasku". Zamów naszą nową koszulkę już teraz!

Bartosik: w tej pseudokomisji są sami nieudacznicy

Ścięcie śmierci na zakończenie karnawału...

SPRAWDŹ TO!

Ukraina zgodzi się na warunki USA? "Mój kraj jest gotowy"

Horała: Giertych, gdyby miał czyste sumienie, to by nie omdlewał

Prezydent ostro punktuje Tuska. I pyta: gdzie był w 2015 roku?

Są zarzuty dla 9 byłych funkcjonariuszy MO ws. wydarzeń lubińskich w 1982 r

Odkryto podziemną jaskinię służącą... rytuałom

Jakubiak: trzeba zlikwidować w Polsce biurokrację

Cenzura na całego! Sejm nie transmituje komisji ws. Giertycha

Wpadki modowe na Oscarach!

Czy umowa USA Z Ukrainą zostanie podpisana?

Chcieli przesłuchać europosłów PiS. Nie wyszło, więc... są groźby

Źle się dzieje. „Faworyt Tuska” dostał posadę, choć... się nie zna

Najnowsze

Chorej zemsty ciąg dalszy. Sroka złożyła wniosek o aresztowanie Ziobry

Ukraina zgodzi się na warunki USA? "Mój kraj jest gotowy"

SPRAWDŹ TO!

Horała: Giertych, gdyby miał czyste sumienie, to by nie omdlewał

Prezydent ostro punktuje Tuska. I pyta: gdzie był w 2015 roku?

Są zarzuty dla 9 byłych funkcjonariuszy MO ws. wydarzeń lubińskich w 1982 r

"Polska w PO-trzasku". Zamów naszą nową koszulkę już teraz!

Bartosik: w tej pseudokomisji są sami nieudacznicy

Ścięcie śmierci na zakończenie karnawału...