Nieprawdopodobny poziom hipokryzji i prostackiego kłamstwa: z jednej strony biadolenie nad rzekomym uprzedmiotowieniem kobiet - ale wyłącznie jako element dyskredytacji poprzednio rządzącej partii politycznej czy działań Trybunału Konstytucyjnego, a z drugiej promocja ludzi, którzy z wykorzystywania i poniżania kobiet zrobili sobie sposób na życie.

Wylansowana przez TVN Kaźmierska to przecież najciemniejsza strona przemysłu wykorzystującego kobiety, a w tej stacji była traktowana jak królowa i ukazywana jako przykład sukcesu. Opinia publiczna nigdy nie poznała wyjaśnień dotyczących molestowania kobiet i ich poniżania w tzw aferze Durczoka.

Nikt z TVN nie odpowiedział na zarzuty, które od lat formułuje była gwiazda tej stacji, pani Wendzikowska. TVN-owi nie przeszkadzał człowiek oskarżany o handel kobietami - bo był jednym z liderów KODu, gdyby był członkiem PiS, zrobiliby z tego wydanie specjalne. Na poniżaniu kobiet swoją aktywność medialną buduje Wojewódzki. Zatem jeśli TVN szuka piekła kobiet, bo wystarczy, by najpierw rozliczył się z nim na korytarzach własnej redakcji.

Obrońcy mainstreamu medialnego już się odezwali. Dziś na portalu teleshow.wp.pl ukazał się artykuł sugerujący, że... Telewizja Republika przesadziła, ujawniając zakłamanie TVN i innych stacji.  "W programie postawiono tezę, że TVN uczynił z sutenerki autorytet dla kobiet" - napisano na portalu teleshow.wp.pl.