Polscy harcerze już od ponad 20 lat porządkują mogiły legionistów w okolicach Kostiuchnówki w obwodzie wołyńskim na Ukrainie. W bitwie pod Kostiuchnówką 5 tysięcy żołnierzy I Brygady Legionów Polskich wchodzących w skład sił Austro-Węgier walczyło z ponad dwukrotnie większymi siłami carskiej armii.

- Wielu z nich poległo. To miejsce istotne dla polskiej tożsamości - podkreślił Stanisław Karczewski, marszałek Senatu. Jak dodał, to stąd Polskie Legiony pod wodzą Marszałka Piłsudskiego rozpoczęły marsz do Polski po zwycięstwo i niepodległość.

Karczewski i senatorowie zwiedzili też izbę pamięci w harcerskim Centrum Dialogu, w którym znajduje się wiele znalezionych pamiątek po polskich legionistach.

Wśród znalezisk - między innymi nieśmiertelnik Legionisty, który przez ponad 90 lat leżał w piasku na Reducie Piłsudskiego. Jak wyjaśniał harcmistrz Jarosław Górecki, dyrektor Centrum Dialogu Kostiuchnówka, nieśmiertelnik został znaleziony przez harcerzy i udało się rozszyfrować zapisane na nim imię i nazwisko legionisty.

Polska delegacja zapaliła też znicze na okolicznych polach, na których w 1916 roku polegli polscy legioniści. Jutro delegacja z Polski uczestniczyć będzie we mszy polowej i poświęceniu zrekonstruowanej Kapliczki Legionowej.