– Działalność Jaruzelskiego pokazuje, że polskie państwo chce z honorami pochować dyktatora – mówił na antenie Telewizji Republika Sebastian Kaleta, prezes Stowarzyszenia Młodzi dla Polski, które jest współautorem „Prawdziwej księgi zasług Wojciecha Jaruzelskiego”.
– Wojciech Jaruzelski dla mnie, młodego człowieka nie był prezydentem, ponieważ wybrali go jego koledzy, a nie Polacy – mówił Kaleta. Szef Młodych dla Polski przypomniał, że przez 25 lat nie udało się osądzić Jaruzelskiego i to „powinno budzić smutek”. – Mamy trudny orzech do zgryzienia, bo z jednej strony chcemy przypomnieć, kim był naprawdę Jaruzelski, a z drugiej trzeba mieć na uwadze, że każdy ma prawo do pochówku. Problem to honorowy pogrzeb, bowiem honory są przeznaczone wyłącznie dla bohaterów – wyjaśniał.
– Udało nam się powiedzieć prawdę o jego życiu jeszcze za jego życia. Opisaliśmy całą jego działalność dla komunistycznego aparatu władzy – mówił z kolei Jakub Kulesza. Członek Stowarzyszenia KoLiber stwierdził też, że w „Księdze” ukazane są wszystkie zbrodnie, które nigdy nie zostały rozliczone.
– W „księdze” nie dokonujemy oceny, pokazujemy fakty, rzeczywiste zbrodnie – uzupełniał Kaleta. – Musimy sobie odpowiedzieć: Czy jeśli płk Kukliński i Żołnierze Niezłomni byli bohaterami, a Jaruzelski zdrajcą, a z kolei dziś instytucje państwowe chcą go honorować, to trzeba postawić pytanie, co te instytucje sądzą o Żołnierzach Wyklętych czy Kuklińskim – zastanawiał się prezes Młodych dla Polski.
LINK DO "PRAWDZIWEJ KSIĘGI ZASŁUG WOJCIECHA JARUZELSKIEGO"
CZYTAJ TAKŻE:
