Prezes PiS Jarosław Kaczyński popierając posła Andrzeja Jaworskiego, kandydata tej partii na prezydenta Gdańska w drugiej turze wyborów samorządowych, powiedział, że władza nie może mieć niejasnych związków z biznesem.
Konferencja prasowa, podczas której szef PiS udzielił wsparcia Jaworskiemu, odbyła się w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej.
– Gdańsk to jest takie miasto, gdzie – można powiedzieć – wiatr historii dął szczególnie mocno, a nasilał się wtedy, kiedy władza zupełnie odrywała się od społeczeństwa. I warto o tym pamiętać – powiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości.
Kaczyński przekonywał, że przykład Gdańska i Trójmiasta doskonale obrazuje charakter rządów Platformy. Szef PiS przywoływał pamiętne zdjęcie, na którym ciągnięto samolot linii OLT.
– To zdjęcie nabrało charakteru symbolu w Polsce – jest pytanie, czy można i trzeba skończyć? Tak, można i trzeba – podkreślił.
Odnosząc się do stylu sprawowania władzy stwierdził, że należy chcieć i nie być uwikłanym w różnego rodzaju powiązania. – Pozostaje też kwestia transparentności i uczciwości: liczby swoich mieszkań, zegarków. Tak być nie może, to jest coś, co Gdańsk stawia w bardzo niedobrej sytuacji. Wielu mieszkańców tego miasta ma poczucie dyskomfortu z tego powodu – dodał.
Były premier mówił też o symbolicznym znaczeniu stoczniowej Sali BHP. – To miejsce ma zupełnie szczególne znaczenie, bo tutaj finalizowały się wielkie historyczne wydarzenia, które powinny być pamiętane także jeśli chodzi o to, iż tutaj swój szczyt i finał osiągnął protest przeciwko takiej władzy, która myślała wyłącznie o sobie i własnych interesach, a zupełnie nie myślała o społeczeństwie – dodał.
– A zadaniem każdej władzy, w tym także władzy samorządowej, jest myślenie przede wszystkim o społeczeństwie, a nie o sobie. Władza nie jest po to, żeby załatwiać różnego rodzaju interesy, a w szczególności interesy grupowe i partykularne. Władza nie może pozostawać w niejasnych związkach z biznesem, z różnego rodzajami grupami nacisku – podkreślił Kaczyński.
W I turze wyborów obecnie urzędujący prezydent Gdańska Paweł Adamowicz (PO) uzyskał 46,05 proc. głosów, a poseł PiS Andrzej Jaworski 26,15 proc.