Jako pierwsza o nominacji poinformowała nieoficjalnie stacja TVN24. Z kolei szef MSWiA Mariusz Błaszczak potwierdził  rano na antenie TVP Info, że nowy szef policji zostanie oficjalnie przedstawiony dzisiaj o godzinie 10.30. Błaszczak nie chciał jeszcze wtedy zdradzić, kto zostanie kolejnym Komendantem Głównym Policji, ale zapowiedział, że będzie to "wyższy oficer, który przystąpił do policji już po przełomie 1989 i nie ma za sobą bagażu peerelowskiego".

Błaszczak: Dobra zmiana jest potrzebna

Jarosław Szymczyk współpracował w przeszłości m.in. z obecnie pełniącym obowiązki KGP insp. Andrzejem Szymczykiem, gdzie wspólnie kierowali komendą wojewódzką policji w Katowicach. Nie są jednak spokrewnieni.

– Pan generał jest doświadczonym policjantem, ale gwarantującym wprowadzanie dobrej zmiany. Dobra zmiana jest potrzebna. W mojej ocenie daje gwarancje dobrego wykonywania swoich obowiązków, a zadaniem moim i nadinspektora Szymczyka jest zapewnienie bezpieczeństwa obywateli naszego kraju – powiedział szef MSWiA.

Błaszczak podkreślił, że podczas pracy nadinspektora Szymczyka w komendzie wojewódzkiej wzrosła wykrywalność przestępstw, zaś ujmowani są ci, którzy popełnili przestępstwa i zbrodnie. – Przed nami duże wyzwania o skali międzynarodowej. Jestem przekonany, że pod dowództwem insp. Szymczyka zapewnimy bezpieczeństwo obywateli – dodał.

Minister zaznaczył, że nowy szef policji daje gwarancję wysokiego profesjonalizmu, odpowiedzialności i przeprowadzenia zmian. – Wbrew temu, co sądzi i mówi totalna opozycja, policja wymaga dobrych zmian. Takie zmiany zachodzą od czasu, kiedy objąłem stanowisko. Te zmiany będą kontynuowane, a priorytetem jest bezpieczeństwo obywateli naszego kraju i doprowadzimy do tego, żeby policja stała na straży bezpieczeństwa – ocenił.

Nadinspektor Szymczyk: Szczyt NATO i ŚDM? Policjanci zrobią wszystko, żeby goście czuli się bezpiecznie

Nadinspektor Jarosław Szymczyk zapewnił, że zbliżający się szczyt NATO w Warszawie oraz Światowe Dni Młodzieży będą bezpieczne. Według niego przygotowania do nich rozpoczęły się już dawno temu, a policja pracuje, żeby zapewnić bezpieczeństwo. – Policjanci zrobią wszystko, żeby goście czuli się bezpiecznie – dodał.

Nowy szef policji podkreślił także, że bardzo ważna jest minimalizacja wskaźnika wakatu. Jak stwierdził, zarówno jemu, jak i ministrowi zależy, żeby policjantów na ulicach było, jak najwięcej. – Jeśli chodzi o komendantów wojewódzkich, to ludzie, którzy zaczęli niedawno. Wierzę, że stworzę z nimi zespół, który przeprowadzi Polskę przez te wydarzenia. Tryb zmiany komendantów jest ściśle określony, a ja wniosków o zmianę nie przewiduję. Pozostaje kwestia uzupełnienia wakatów – ocenił.

Rząd przygotuje ustawę o modernizacji służb mundurowych. szef MSWiA: Policjanci wyjdą zza biurek

Błaszczak zapowiedział również, że rząd przygotowuje nową ustawę o modernizacji służb mundurowych. Jak przyznał, skupia się ona na trzech obszarach: infrastrukturze, sprzęcie i wynagrodzeniu. Szef MSWiA powiedział, że należy przerwać bylejakość. – Jeden z moich poprzedników mówił, ze państwo polskie było teoretyczne. Policja musi stać na straży bezpieczeństwa obywateli. Miarą naszej pracy będzie to, jak obywatele nas oceniają. Wskaźniki mówią o spadku przestępstw, a tendencja musi być spadkowa. Policjanci wyjdą zza biurek. Będziemy robili wszystko, żeby instytucja dzielnicowego była silną instytucją, żeby ludzie znali swojego dzielnicowego, że mogą się do niego zwrócić, gdy zobaczą niebezpieczne zachowania – zapowiedział szef MSWiA.

Służby sprawdziły kandydatów

Niedawno RMF FM informował, że MSWiA bardzo dba, aby uniknąć kolejnej wpadki związanej z nominacją na to stanowisko. Wszystkich kandydatów sprawdzono w bazach policyjnych, a także służb specjalnych: CBA oraz ABW. Gruntownie przeanalizowano przeszłość kandydatów, a także sprawdzano, czy ich nazwiska nie były obecne w prokuratorskich śledztwach. Najdrobniejsze wątpliwości miały sprawić, że dana osoba nie była już brana pod uwagę przy nominacji.

Dymisja poprzedniego szefa policji

Przypomnijmy, że poprzedni KGP insp. Zbigniew Maj zrezygnował ze stanowiska. Jego nazwisko przewijało się w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w kaliskim samorządzie. Był komendantem od grudnia 2015 roku. Przed objęciem stanowiska zajmował się m.in. reformą struktur Centralnego Biura Śledczego Policji. Był twórcą grupy "łowców cieni", specjalnego zespołu CBŚP poszukującego ukrywających się za granicą najbardziej niebezpiecznych przestępców i osób uprowadzonych dla okupu. Zajmował się także walką z przestępczością zorganizowaną wśród pseudokibiców.