"Chciałbym serdecznie podziękować tym wszystkim, którzy przyczynili się do wybudowania tego pomnika. To dla tych wszystkich, którzy uważają, że polskie dzieje powinny iść w kierunku wolności, niepodległości, którzy wierzą, że warto być Polakiem. Ten pomnik to wyraz pamięci o człowieku, który potrafił w swoim działaniu realizować tę idę i dążyć do tego by stała się faktem" - powiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński podczas uroczystego odsłonięcia pomnika śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Lublinie.
W trakcie spotkania z mieszkańcami Lublina lider obozu patriotycznego powiedział: "Żadna wrona – ani czarna, ani ruda, ani zielona, ani jakakolwiek inna – nie może pokonać Polaków. Polska musi wygrać! A żeby wygrała, musimy być razem! Musimy umieć przekonać tych kilka milionów Polaków, którzy zostali wprowadzeni w błąd i potem głosowali na Trzecią Drogę myśląc, że to jest jakaś alternatywa. Trzeba tych ludzi przekonać do tego, że warto być Polakiem, warto, aby się Polska rozwijała, warto, żeby Polska była ważnym, silnym państwem, a Polacy wielkim narodem. Zwyciężymy!"
Sporą część wystąpienia Jarosław Kaczyński poświęcił zagrożeniom jakie dla Polski stanowią rządy antypaństwowej koalicji 13 grudnia. "Jeśli spojrzeć na tę politykę [kliki Tuska - przyp. red.] łamanie konstytucji, łamanie prawa. Po drugie, działania w UE, których efektem ma być nowy traktat, fatalny z punktu widzenia polskich interesów, suwerenności, gospodarki. Po trzecie, działania także w UE, których efektem ma być przymusowa relokacja migrantów. Wreszcie po czwarte, działania w sferze gospodarczej, które - jeśli zostaną wprowadzone w życie - osłabią już nie tylko ten nasz plan wielkiego, szybkiego rozwoju Polski, szybkiego dotarcia do przeciętnej UE (…), a doprowadzą do naszej daleko idącej degradacji pod każdym względem. No i wreszcie po piąte warto też wspomnieć o tych ostatnio prezentowanych pomysłach oświatowych, które mają zmienić przyszłe pokolenia w parobków dla ludzi z zachodniej Europy, a szczególności Niemiec - wymienił Kaczyński i dodał : "demokracja, prawo, to wszystko jest od początku tej władzy łamane. Łamane bezpośrednio, bezczelnie, pod hasłem „prawo, tak jak my je rozumiemy”. To znaczy, wolą Tuska jest, by jego wola była prawem (…). Wola Tuska jest prawem. Byli tacy, dla których wola była prawem, wola führera była prawem."
Jako przykład podał tu lider PiS zamach na media: "Otóż to realizuje się w stosunku do mediów, w sposób bardzo brutalny, bezpośrednie użycie siły bez żadnych podstaw prawnych. (…) Nie ma demokracji bez pluralizmu medialnego (…). To jest ta bardzo brutalna metoda, bardzo brutalny objaw łamania praw" - wskazał dodając też: "Ale nie mniej ważna, a może nawet jeszcze ważniejsza jest sprawa więzienia ludzi, którzy walczyli z przestępczością i to z przestępczością na górze, na szczytach władzy państwowej. Ci ludzie, co prawda na krótko, ale znaleźli się w więzieniach, mimo że zostali ułaskawieni. Złamano konstytucję, złamano prerogatywę prezydenta, a później mimo tego właśnie ułaskawienia znaleźli się w więzieniu, to przynajmniej jeden z nich został poddany działaniom, które w przepisach, postanowieniach Rady Europejskiej, która zajmuje się kwestią przestrzegania prawa, a przede wszystkim przeciwdziałaniom torturom, otóż tego rodzaju jest tam traktowanie jako tortura. Chodzi o to przymusowe dokarmianie, najpierw przez nos, potem przez gardło pana ministra Kamińskiego, a to wszystko działo się w momencie, kiedy było wiadomo, że on za kilka godzin wyjdzie z więzienia, a jego stan nie zagraża życiu. To było zwykłe, zaplanowane - pewnie na samej górze - prześladowanie: „wychodzisz, ale my ci jeszcze pokażemy, co my możemy”. To jest takie ostrzeżenie dla wszystkich. Ale przestraszą nas? Nie przestraszą nas!", podkreślił Kaczyński.
Lider obozu patriotycznego wskazał na dalsze przykłady łamania prawa przez klikę Tuska: "Wkroczenie do Prokuratury Krajowej, próba jej przejęcia, próba złamania jasnego przepisu, że prokurator krajowy nie może być zmieniony bez pisemnej zgody prezydenta RP. A plany są dużo dalej idące. Mają atakować Trybunał Konstytucyjny, już go w tej chwili nie uznają. Stworzyli taką koncepcję, że nie ma państwa polskiego, tylko jest państwo PiS, w związki z tym wszystko to co państwo robi, można uznać za niebyłe, wszystkie przepisy, które regulują działanie tego państwa, można uznać za nieistniejące (…) Mamy wreszcie NBP, instytucję o fundamentalnym znaczeniu dla życia gospodarczego. Też chcą ją opanować, bo chcą wprowadzić w Polsce euro, a to nic innego jak wielki rabunek Polaków!" - zakończył Jarosław Kaczyński.