– Informatyzacja służby zdrowia to jest narzędzie, która pozwala usprawnić system - mówił wiceminister. 

 – Na pewno jest tak, że lepsze informacje, pełen dostęp do tego, co na nasz temat wytworzyli inni lekarze, przyda się przy kolejnej wizycie u innego lekarza - stwierdził Janusz Cieszyński.

– Nowe technologie pomogą w rozwiązaniach, z których do tej pory nie mogliśmy korzystać - ocenił.

– Każdego dnia około 150-160 tysięcy takich elektronicznych zwolnień jest wystawianych - poinformował gość  Telewizji Republika.

– Jest też e-recepta. Jeżeli byśmy zsumowali te wszystkie elektroniczne dokumenty, które są wystawiane, to byłoby ponad milion dziennie - dodał podsekretarz.

– Większość Polaków jeszcze nie posiada tego internetowego konta pacjenta, ale dla tych osób nie zmienia się nic. Mogą otrzymać papierowy wydruk i tam wszystkie leki - wyjaśnił Janusz Cieszyński.

 – Zmianą jest to, że teraz nie musimy traktować recepty jako całości. Możemy kupować te leki oddzielnie, w różnych aptekach, a nie jak w przypadku klasycznej cała receptę w jednej aptece, więc jest to zmiana na plus. Możemy zrealizować taka receptę tylko częściowo i po tygodniu, miesiącu wrócić i wykupić resztę leków  - powiedział.