W tym roku po raz dziewiąty ludzie na całym świecie, w 178 krajach, zgaszą o godzinie 20.30 światło w symbolicznym geście solidarności z planetą. W Polsce akcja odbywa się po raz ósmy. Tegoroczna "Godzina dla Ziemi" odbywa się pod hasłem „Godzina dla wilka. Bądź głosem, tych którzy go nie mają”.
"WWF w ramach Godziny dla Ziemi WWF największej ekologicznej inicjatywie na świecie, poza ogólną edukacją środowiskową, angażuje ludzi w rozwiązywanie konkretnych, pilnie wymagających naszego wsparcia, problemów środowiskowych. W tym roku Fundacja WWF chce zwrócić uwagę na problemy z jakimi boryka się w Polsce populacja wilka" – opisują pomysłodawcy akcji na swojej stronie.
To człowiek zagraża wilkom
"Dziś, w naszym kraju żyje, jedynie około 1000 osobników tego gatunku. Te dumne i wolne zwierzęta giną z powodu ludzkiej niechęci, strachu i chęci zysku. Wbrew powszechnej opinii nie są one zagrożeniem dla człowieka – to człowiek coraz częściej stanowi zagrożenie dla nich. Wilki są pięknymi, charyzmatycznymi zwierzętami, niezwykle potrzebnymi dla prawidłowego funkcjonowania polskiej przyrody. Jeśli chcemy, aby przetrwały w naturze, musimy im pomóc" – napisano dalej.
Jak podaje WWF, celem tegorocznej akcji ma być "wzrost społecznej akceptacji i świadomości na temat konieczności ochrony wilka".
W Polsce, która po raz ósmy bierze udział w akcji, udział zgłosiło ponad 70 miast. Jak podają organizatorzy, o godzinie 20.30 zgasną iluminacje m.in.: Pałacu Kultury i Nauki, Stadionu Narodowego, Opery Narodowej, Teatru Wielkiego, Zamku Królewskiego, większości ministerstw w Warszawie, Teatru Muzycznego we Wrocławiu, Sukiennic i Kopca Kościuszki w Krakowie, Filharmonii Opolskiej, Filharmonii Koszalińskiej, Muzeum Śląskiego w Katowicach i Filharmonii Kameralnej w Łomży.
