Roczna ocena jakości powietrza za 2022 r. przyniosła na terenie woj. śląskiego najlepsze wyniki w historii pomiarów - przekazał w piątek naczelnik Regionalnego Wydziału Monitoringu w Katowicach GIOŚ Andrzej Szczygieł. Zastrzegł, że programy poprawy jakości powietrza muszą być kontynuowane.
Naczelnik Szczygieł towarzyszył w piątek wiceprezesowi Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, pełnomocnikowi premiera ds. programu Czyste Powietrze, Pawłowi Mirowskiemu, który przyjechał do Woli w gminie Miedźna (Śląskie), aby podsumować pięć lat funkcjonowania tego rządowego programu.
Jak mówił przedstawiciel Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska, jednym z podstawowych zadań inspektoratu jest wykonywanie rocznych ocen jakości powietrza. Oceny jakości powietrza wykonuje się w strefach w cyklach rocznych. „Ocena za 2022 r. - to mogę z ogromną przyjemnością i satysfakcją powiedzieć - wykazała na terenie woj. śląskiego najlepszą jakość powietrza w historii pomiarów” – zaznaczył.
Szczygieł poparł to danymi dotyczącymi m.in. pyłu zawieszonego PM10; wskazał, że na terenie całego woj. śląskiego, a praktycznie na terenie całej Polski, nie została przekroczona jego norma średnioroczna wynosząca 40 mikrogramów na metr sześcienny.
Naczelnik mówił, że pod względem pyłu zawieszonego PM2,5 znaczna część woj. śląskiego wyszła już ze stref z przekroczeniami - w 2022 r. nie została tam przekroczona bardziej rygorystyczna norma 20 mikrogramów na metr sześcienny (jeszcze kilka lat temu obowiązywała norma PM2,5 25 mikrogramów).
„Na wszystkich stacjach (pomiarowych jakości powietrza – PAP) woj. śląskiego zmniejszyła się liczba dni z dobowymi przekroczeniami pyłu zawieszonego PM10, dla którego norma określona jest na 50 mikrogramów na metr sześcienny” – relacjonował Szczygieł.
„Ale myślę, że najważniejszą informacją pod kątem pozytywów związanych z poprawą jakości powietrza, mających bezpośredni wpływna nasze zdrowie, to zmniejszenie się liczby dni z przekroczeniami tzw. stanów alertowych, czyli poziomu informowania i poziomu alarmowego” – zasygnalizował.
Dodał, że zmniejszyły się również maksymalne wartości stężenia pyłu zawieszonego w ujęciu średniodobowym. W 2017 r. najwyższe stężenie średniodobowe pyłu zawieszonego PM10 dochodziło do wartości 860 mikrogramów na metr sześcienny, podczas gdy w 2022 r. maksymalne zmierzone stężenie w tym ujęciu doszło do 208 mikrogramów.
„Czyli czterokrotny spadek. I od kilku, praktycznie czterech, lat nie mieliśmy zanotowanego na naszych stacjach przekroczenia dawnego poziomu alarmowego 300 mikrogramów na metr sześcienny. Liczba dni z tym przekroczeniem była kiedyś powyżej 30, a w 2022 r. mieliśmy 5 dni z przekroczeniem nowego poziomu informowania 150 mikrogramów na metr sześcienny”- wskazał.
Podkreślił, że w trwającym 2023 r. dotąd zanotowano tylko 2 dni z przekroczeniem poziomu alarmowego, a najwyższa średniodobowa wartość do tej pory dla pyłu zawieszonego PM10 w woj. śląskim wyniosła 202 mikrogramy na metr sześcienny.
„Poprawa jest ogromna, nie ma żadnej wątpliwości. Jednak występowanie jeszcze przekroczeń, szczególnie tych najbardziej niebezpiecznych norm, związanych z poziomem alarmowym wskazuje, że programy na rzecz poprawy ochrony środowiska, a szczególnie poprawy powietrza, muszą być dalej bardzo intensywnie realizowane” – skomentował naczelnik Regionalnego Wydziału Monitoringu w Katowicach GIOŚ
Najnowsze
Czarnek: Hołownia szaleje, nie uznaje Sądu Najwyższego, który zatwierdził go jako posła na Sejm
Bronią swoich! Sejm odrzucił wniosek o uchylenie immunitetu Frysztakowi
Radni chcą skontrolować klub piłkarski WKS Śląsk Wrocław
Ostre słowa Kowalskiego: chce, żeby ten tchórz minister Kierwiński w końcu wyszedł!