Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji wspierani przez kontrterrorystów rozbili polsko-egipski gang zajmujący się handlem narkotykami. W związku ze sprawą zatrzymano dziewięć osób. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.
Do zatrzymań doszło w lipcu 2020 roku, jednak z uwagi na dobro śledztwa, o sprawie poinformowano dopiero teraz.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego policjanci CBŚP wspierani przez kontrterrorystów z Samodzielnych Pododdziałów Kontrterrorystycznych Policji z Krakowa, Kielc, Lublina i Rzeszowa zatrzymali ośmiu podejrzanych. Dziewiątą osobę - Egipcjanina za którym wydano europejski nakaz aresztowania, zatrzymano niedawno w Wielkiej Brytanii.
Zabezpieczono narkotyki i broń palną
Trzon rozbitej grupy przestępczej stanowili obywatele Egiptu, legalnie przebywający na terenie Polski, którzy współpracowali z mieszkańcami Krakowa i Podhala. Terenem ich działania było województwo małopolskie.
Podczas akcji policji zabezpieczono 2,5 kg narkotyków syntetycznych, w tym mefedronu i 4-CMC, blisko 10 kilogramów marihuany i ponad 3 kilogramy haszyszu. Czarnorynkowa wartość zabezpieczonych narkotyków to około 400 tysięcy złotych. Zabezpieczono też mienie podejrzanych o wartości ponad 590 tysięcy złotych. W mieszkaniu jednego z zatrzymanych ujawniono i zabezpieczono broń palną.
Usłyszeli zarzuty
Prokurator Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie przedstawił zatrzymanym zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i popełnienia szeregu przestępstw z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Jednemu z podejrzanych przedstawiono ponadto zarzuty o charakterze korupcyjnym związane z umożliwieniem przeprowadzenia przeglądu rejestracyjnego pojazdu bez jego faktycznego badania.
Czyny zarzucane podejrzanym zagrożone są karą do 12 lat pozbawienia wolności. Na wniosek prokuratury wobec sześciu zatrzymanych zastosowano środek zapobiegawczy w postaci aresztu tymczasowego. Wobec pozostałych osób stosowane są wolnościowe środki zapobiegawcze.
Zatrzymany w Edynburgu Egipcjanin oczekuje na deportację do Polski.