Fiskalny problem właścicieli kantorów
"Na rynku nie ma kas fiskalnych, które uwzględniałyby cenę z czterema miejscami po przecinku" - podaje "Rzeczpospolita". – Na kantory został nałożony obowiązek, którego nie mogą spełnić - mówi jeden z właścicieli placówki.
Właściciele kantorów mają niemały problem. Chodzi o nowe obowiązki ewidencyjne, które wejdą w życie 1 kwietnia. Będą zmuszeni rejestrować wymiany walut na kasach fiskalnych. Problemem jest, że obecnie nie ma urządzeń, które podawałyby cenę z dokładnością czterech miejsc po przecinku.
– Wszystkie dostępne kasy uwzględniają jedynie dwa miejsca po przecinku. W efekcie na kantory został nałożony obowiązek, którego nie mogą spełnić - mówił właściciel kantora w rozmowie z Ryszardem Białkowskim.
" W ocenie ministerstwa finansów kasy rejestrujące są przystosowane do ewidencjonowania sprzedaży przez kantory" - dowiedziała się "Rzeczpospolita" w ministerstwie. Sprawa dotyczy ok. 5 tys. kantorów w Polsce. Resort zapowiedział, że sporządzi instrukcje dot. ewidencji na kasach fiskalnych. Nie wiadomo jednak, kiedy dokument zostanie opublikowany.
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Zobacz, jak sprawdzić czy twój smartfon cię podgląda!
Warszawska afera śmieciowa, czyli największy problem Rafała Trzaskowskiego
Komentator TVN ZSZOKOWAŁ na wizji: „Ostatnie komunikaty są tak samo wiarygodne jak te z kancelarii premiera”
Stefaniuk: Prokurator, który zatrzymał Romanowskiego, dalej prowadzi sprawę, a powinien być odsunięty