Fałszywy autorytet - Zygmunt Bauman

„Morderca” i „Mjr UB” – te słowa napisał ktoś na muralu z podobizną byłego funkcjonariusza Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego mjr. Zygmunta Baumana, który w okresie stalinowskiego terroru osobiście brał udział w akcjach zbrojnych przeciwko żołnierzom antykomunistycznego podziemia. Mural powstał przy Dworcu Gdańskim w Warszawie z inicjatywy Muzeum Historii Żydów Polskich Polin, a w oryginale przetrwał niecały tydzień.
Malowidło zostało odsłonięte 15 maja i znajduje się na podporach wiaduktu przy Dworcu Gdańskim. Na muralach upamiętniono osoby, które musiały opuścić kraj w wyniku wydarzeń marcowych 1968 r. Wśród nich są m.in. Alina Margolis-Edelman, Anna Frajlich-Zając, Ida Kamińska i właśnie Zygmunt Bauman.
Postać Baumana budzi ogromne emocje ze względu na jego aktywną służbę dla stalinowskiego terroru w Polsce – w latach 40. mjr Zygmunt Bauman był m.in. funkcjonariuszem Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego (KBW). Jak wynika z dokumentów Instytutu Pamięci Narodowej, nie tylko szkolił żołnierzy KBW, lecz także osobiście dowodził oddziałem, który wyłapywał Żołnierzy Niezłomnych. Został nawet za to odznaczony Krzyżem Walecznych.
Czytaj więcej w dzisiejszym wydaniu "Gazety Polskiej Codziennie".
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
SPRAWDŹ TO!
NATO uruchamia Wschodnią Straż. Kolejne wzmocnienie wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego
Kurzejewski: obecni rządzący chcą przyzwyczaić Polaków, że drony będą spadać, że jest niebezpiecznie
Amerykański ośrodek analityczny zbadał sprawę rosyjskich dronów nad Polską. Podaje, jaki był cel Kremla
Najnowsze

Szykuje się kolejna afera. Ogromne nieprawidłowości w realizacji programu Czyste Powietrze

Betlejemskie organy sprzed 800 lat znów zagrały

Brytyjski koncern BAE Systems partnerem PGZ w produkcji amunicji 155 mm
