Ciało poszukiwanego od ponad tygodnia 5-letniego Dawida Żukowskiego odnaleziono. Policja trafiła na nie w sobotę pod wiaduktem przy węźle Pruszków na autostradzie A2. Dziś odbędzie się sekcja zwłok dziecka, która pozwoli wskazać na przyczynę śmierci.
Na poniedziałek zaplanowano sekcję zwłok 5-letniego Dawida Żukowskiego. Ta pozwoli odpowiedzieć na pytanie w jaki sposób chłopiec zmarł. Wcześniej w mediach pojawiały się informacje o ranach kłutych w okolicy serca.
Z uwagi na dobro wciąż prowadzonego śledztwa policja ani prokuratura nie udzielają więcej informacji w sprawie.
Poszukiwania 5-letniego Dawida z Grodziska Mazowieckiego rozpoczęły się o północy 10 lipca, kiedy utratę kontaktu z nim i jego ojcem zgłosiła rodzina. Dawid został zabrany przez ojca z Grodziska około godz. 17 w środę. Według ustaleń policji, tego samego dnia przed godz. 21 ojciec odebrał sobie życie, rzucając się pod pociąg.
Poszukiwania chłopca prowadzone były na wyjątkowo szeroką skalę, prawdopodobnie największą w historii. W akcji poszukiwawczej brali udział policjanci, strażacy, żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej, a także zwykli obywatele. Użyto także nowoczesnej technologii dronowej oraz specjalnie wyszkolonych psów tropiących.