Czesław Okińczyc działacz polskiej mniejszości na Litwie mówił na antenie TV Republika o tym, w jak dużym stopniu rosyjska propaganda obecna jest w tym kraju. Jak stwierdził, także Polacy współpracują z politykami będącymi w związku z Władimirem Putinem.
– Rosjanie nigdy nie będę skoncentrowani na swoich problemach. Będą dalej swoją wzmagać swoją ekspansję na kraje ościenne – mówił gość TV Republika. W rozmowie z Katarzyną Gójską-Hejke przyznał, że rosyjska propaganda nabiera na sile i - co należy podkreślić - osiąga sukcesy. – Widzimy to na przykładzie Litwy – dodał Okińczyc.
Działacz polskiej mniejszości na Litwie tłumaczył, że w kraju tym funkcjonuje wiele rosyjskojęzycznych kanałów, które są nośnikami putinowskiej propagandy. – W zestawach satelitarnych jest kilkanaście kanałów rosyjskich, które są w większości proputinowskie i propagują politykę, którą Putin rozpowszechnia wśród Rosjan. Jest to absolutnie duży wpływ – ocenił.
Okińczyc wskazywał, że rosyjska mniejszość na Litwie też "spogląda w stronę Putina". Co więcej, dodał, że także Polacy, którzy wiedzą, że samodzielnie nie są wstanie przekroczyć 5-procentowego progu wyborczego współpracują z Rosjanami, którzy są w bezpośrednim kontakcie z ludźmi Władimira Putina.
