Przejdź do treści
Dr Targalski: spółki polonijne były początkiem kapitalizmu komunistycznego w Polsce
Telewizja Republika

Lidia Niedźwiedzka-Owsiak podobnie jak jej mąż Jerzy, przed laty pracowała w spółce polonijnej kontrolowanej przez Zarząd II Sztabu Generalnego. Jak to się stało, że ludzie, którzy zaczynali kariery biznesowe w spółkach polonijnych III RP odnaleźli się w biznesie? - o tym rozmawiała red. Dorota Kania z dr Jerzym Targalskim w programie "Koniec systemu" na antenie Telewizji Republika.

– W 1982 roku weszło ustawodawstwo, które otwierało możliwości zakładania spółek polonijnych. Wcześniej te spółki były, ale nie miały takich możliwości. W tym wypadku wystarczyło, że ktoś miał obywatelstwo niepolskie i wtedy mógł założyć spółkę polonijną – składał wniosek do urzędu miejskiego, stamtąd wniosek szedł o opinię do wywiadu cywilnego i po uzyskaniu pozytywnej opinii mógł założyć taką spółkę polonijną – tłumaczył nam dr Targalski. 

– Spółki polonijne odgrywały podwójną rolę. Z jednej strony miały uzupełniać braki na rynku. (…) Komuniści podjęli decyzję, że dadzą ludziom możliwość prywatnej działalności gospodarczej. Ten sposób część osób z opozycji przeszło do działalności gospodarczej i to był pomysł na neutralizację opozycji. Chodziło o to, aby jak najwięcej osób zajęło się właśnie sprawami gospodarczymi, a nie polityką. Z drugiej strony były braki na rynku i chodziło o produkcję tego czego odczuwaliśmy brak – podkreślał dr Targalski.

Jest jeszcze trzeci cel – już bezpośrednio cel służb. Chodziło o stworzenie systemu łączności z zagranicą, aby oficerowie i agenci wywiadu mogli spokojnie jeździć na Zachód i nie zwracać na siebie uwagi – dodał.

SPÓŁKI POLONIJNE

– Z jednej strony były zakładane przez „polonusów” i nasycane agentami, oficerami wywiadu wojskowego. (…) Chodziło także o zakładanie spółek i zarabianie pieniędzy dla wywiadu. 

– Wywiad cywilny wojskowy potrzebował własnych pieniędzy, które byłyby poza kontrolą centrali. Z drugiej strony to było miejsce, gdzie cała agentura nabierała doświadczenia i zawierała kontakty – co było najważniejsze – mówił gość Doroty Kani. 

JERZY OWSIAK

On nie będzie mówił, bo musiałby skłamać, albo powiedzieć prawdę. Jeżeli powiedziałby prawdę, to byłoby to kompromitujące, a jeżeliby skłamał, to można by mu to kłamstwo udowodnić. Wszystkie te spółki były nasycane agenturą i oficerami - i to jest fakt - powiedział dr Targalski. 

– Nawet jeżeli właścicielem spółki nie był agent czy oficer, to właściciel musiał mieć pełnomocnika w Polsce. Bezpieka pilnowała, aby tym pełnomocnikiem był ich człowiek – więc wszystkie te spółki były pod ich władzą – mówił. 

UDZIAŁ SPÓŁEK W AFERZE FOZZ

Dokonywano szeregu transakcji. Z funduszu FOZZ udzielano im kredytów bezzwrotnych. Spółki polonijne to był początek kapitalizmu komunistycznego w Polsce – zaznaczył dr Targalski. 

– Zatrważający był poziom infiltracji. Kogo by się nie wzięło z tej spółki, to wszyscy tak naprawdę współpracowali z wywiadem. Generalnie całe kierownictwo było powiązane ze służbami - dodał.

III RP

– Myślę, że w tej chwili jest to układ sieciowy, ale jednego centralnego ośrodka kierowniczego nie ma. Nazwijmy to tak – nastąpiła pewna pluralizacji służb. 

"Prawdziwa mafia to były Wojskowe Służby Informacyjne, stare SB, ludzie, którzy zostali źle zweryfikowani, nie kontynuowali służby i musieli się gdzieś podziać. I to była ta prawdziwa mafia. Lata 90. to było polskie eldorado" - powiedział Jarosław Sokołowski znany bardziej jako Masa, który udzielił wywiadu tygodnikowi "Wprost", w którym mówi, kto tworzył prawdziwą polską mafię.

– Mafia to powiązanie świata przestępczego z instytucjami państwowymi, a ponieważ WSI było instytucją państwową to tak można to nazwać - stwierdził dr Targalski. 
Telewizja Republika

Wiadomości

Obajtek: paru nieodpowiedzialnych polityków drwi sobie z polskiej gospodarki

Marszałkini potrafi zadbać o swoich ludzi

Sejm prawie jednogłośnie za ułatwieniem udzielenia pomocy powodzianom

Kurski: zamiast pomocy dla ludzi od rządu, ludzie muszą brać kredyty

Coraz więcej firm w Niemczech ogłasza upadłość

Czy Sutryk upora się ze sprawą Marylin Monroe?

Trybunał Konstytucyjny może stracić pieniądze. Nie będzie na pensje dla sędziów

Leszczyna uratowana. Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności wobec minister zdrowia

Sikorski będzie musiał się rozliczyć!

NASZ NEWS! PiS poprze Karola Nawrockiego jako kandydata na prezydenta

Orędzie Putina. Zapowiada użycie potężnej broni nie tylko przeciwko Ukrainie

Rosja wystrzeliła międzykontynentalny pocisk balistyczny - Polska poderwała myśliwce

Hernand: nikt nie może pełnić funkcji Prokuratora Krajowego zamiast pana Barskiego

Express Republiki | 21.11.2024

Chrystianofobia znowu daje o sobie znać w Polsce

Najnowsze

Obajtek: paru nieodpowiedzialnych polityków drwi sobie z polskiej gospodarki

Coraz więcej firm w Niemczech ogłasza upadłość

Czy Sutryk upora się ze sprawą Marylin Monroe?

Trybunał Konstytucyjny może stracić pieniądze. Nie będzie na pensje dla sędziów

Leszczyna uratowana. Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności wobec minister zdrowia

Marszałkini potrafi zadbać o swoich ludzi

Sejm prawie jednogłośnie za ułatwieniem udzielenia pomocy powodzianom

Kurski: zamiast pomocy dla ludzi od rządu, ludzie muszą brać kredyty