Grzegorz Braun dla Sputnika: Mam „certyfikat koszerności”, że nie jestem „ruskim agentem” 

– Grzegorz Braun jest ofiarą cenzury. W Polsce nikt nie chce z nim robić wywiadów. Skoro sam stwierdził, że nikt z nim nie chce rozmawiać to poleciał do jedynego wolnego medium, czyli ruskiego „Sputnika” – ironizował dr Targalski. 

– On doszedł do wniosku, że jak sam złoży na siebie zawiadomienie, a ono zostanie odrzucone to będzie mógł pokazywać świadectwo moralności. Tymczasem problem nie polega na tym, że Braun jest ruskim agentem, tylko na tym, że rozpowszechnia ruską propagandę. Co więcej działa w interesie Rosji wzywając Polskę do opuszczenia NATO i do ogłoszenia USA jako głównego wroga Polski – tłumaczył politolog.

Nadmienił, że głównym celem Grzegorza Brauna jest negowanie naszego sojuszu z USA.

Będziemy opozycją merytoryczną. Zakładamy popieranie tych ustaw lub ich części, które są w zgodzie z naszą ideologią - zapowiedział Janusz Korwin-Mikke. Dodał, że Konfederacja zgłosi ustawę anty-LGBT i zobaczy, jak zareaguje na nią PiS. 

– Jeżeli PiS nie przygotuje własnego projektu w tej kwestii i będzie się ograniczał tak jak dotychczas tylko do gadania, to na tym straci – ocenił dr Targalski. 

Podkreślił, że potrzebne są działania. – Problem polega na tym, że Konfederacja może się rozwijać tylko kosztem twardego elektoratu PiS i jeżeli partia rządząca nie podejmie walki w tych kwestiach to ten twardy elektorat może odpłynąć właśnie do Konfederacji – dodał.

Wielka Brytania

Wybory w Wielkiej Brytanii mają się odbyć 12 grudnia. Projekt ustawy autorstwa premiera Borisa Johnsona przyjęła Izba Gmin. Za szybszymi wyborami zagłosowało 438 posłów, przeciw - zaledwie 20.

– Ostatecznie 12 grudnia będą wybory. Nikt nie wie kto wygra, ponieważ data brexitu została przełożona na styczeń, to ten kto wygra będzie decydował o wyjściu WB z UE. Jeżeli wygrają zwolennicy brexitu to on będzie, a jeżeli osoby, które brexit negują to go nie będzie – mówił gość red. Kani.

Donald Tusk wydaje książkę

Donald Tusk zapowiedział wydanie swojej książki pod zaskakującym tytułem… „Szczerze”. Wydawcą dzieła ustępującego niedługo ze stanowiska przewodniczącego Rady Europejskiej jest wydawnictwo Agora. Internet lawinowo zasypywany jest komentarzami użytkowników, którzy na wydawniczych planach Tuska nie pozostawiają suchej nitki.

– Jakieś śmieci… Nikt tego nie będzie czytał. (…) Z jednej strony Tusk straszy obóz patriotyczny. Tusk jest tylko od jątrzenia, a to, że ma swoje sieroty tutaj to inna sprawa – wyjaśnił nam politolog.

ZACHĘCAMY DO WYSŁUCHANIA CAŁEJ ROZMOWY: