W poniedziałek szef polskiej dyplomacji weżmie udział w spotkaniu trójstoronnym z ministrami spraw zagranicznych Szwecji i Ukrainy. Podkreślił, że spotkania z Polonią sa bardzo ważne, szczególnie z Polonią Amerykańską.

– Polonia i Polacy za granicą są ambasadorami Polski i polskości, partnerami polskiego rządu w działaniach na rzecz kształtowania pozytywnego wizerunku naszego kraju oraz obrony jego dobrego imienia – powiedział minister Witold Waszczykowski podczas spotkania z Polonią amerykańską w drugim dniu swojej wizyty w Stanach Zjednoczonych. 

Minister spraw zagranicznych odwiedził Doylestown w stanie Pensylwania, gdzie spotkał się z przedstawicielami miejscowej Polonii, w tym z liderami organizacji polonijnych zajmujących się edukacją historyczną i promowaniem polskiej polityki historycznej na Wschodnim Wybrzeżu USA.

– Wasze zaangażowanie w polskie sprawy pozwala nam na skuteczniejszą realizację celów politycznych i promocyjnych, na pogłębianie kontaktów gospodarczych, środowiskowych i naukowych, zwłaszcza w USA, gdzie silne są polsko-amerykańskie organizacje kulturalno-oświatowe – podkreślił minister. – Dowiedliście czynem, że Polska może liczyć na Waszą pomoc i współpracę. Rząd RP uważa Was za  partnera, doradcę i eksperta, a sprawy Polonii traktuje priorytetowo – dodał.

Minister podziękował obecnym za niestrudzone kultywowanie i promowanie polskości, a także za walkę w obronie dobrego imienia Polski i prawdy historycznej – w tym zwłaszcza za przeciwstawianie się bezpodstawnym sformułowaniom typu „polskie obozy koncentracyjne”, w zwalczaniu których amerykańscy Polacy mają ogromne zasługi.

Szef MSZ zachęcał również Polaków przebywających w USA do powrotu do kraju. Podkreślał przy tym zaangażowanie MSZ w działania na rzecz utrzymywania relacji z Polonią, czego wyrazem są m.in. liczne spotkania z rodakami mieszkającymi poza granicami podczas zagranicznych wizyt kierownictwa MSZ.

Szef polskiej dyplomacji podkreślił również, że zarówno dynamiczny rozwój gospodarki polskiej w ostatnim okresie, jak i udana wizyta prezydenta Donalda Trumpa w Warszawie, pozwalają oczekiwać efektywnej współpracy Polski z USA, w której dla Polonii amerykańskiej otworzą się nowe możliwości.

W miejscowości Doylestown, znanej jako „Amerykańska Częstochowa”, mieści się Narodowe Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej, klasztor oraz cmentarz narodowy z licznymi pomnikami zasłużonych. Podczas swojej wizyty w tym miejscu szef polskiej dyplomacji podziękował Przeorowi Klasztoru Paulinów o. Krzysztofowi Drybce, jak i wszystkim Ojcom Paulinom, za opiekę nad tym ważnym dla Polaków mieszkających w USA kompleksem - zarówno pod względem religijnym i kulturowym. Podziękował także Ojcom Paulinom oraz działającym przy sanktuarium Klubom Gazety Polskiej za życzliwe przyjęcie oraz udział we wspólnej Mszy w kaplicy św. Anny.