Podczas konwencji regionalnej w Pułtusku przekonywał, że "narodowa jedność, spójność, siła narodu to także wartości, nawet przede wszystkim wartości". Podkreślił, że to nie jest tak, że można przeciwstawiać wartości duchowe wartościom materialnym i że sprawy materialne też są ważne.

– I trzeba tej polskiej tradycji, polskiej duchowości, moralności bronić, a ona jest atakowana. I jest atakowany Kościół, w sposób niezwykle wręcz brutalny. A kto spojrzy na polską historię, ten wie, że nie ma dziejów narodu polskiego, zarówno w tych czasach gdy Polska była silna i wielka, jak i w tych trudnych czasach gdy w ogóle jej nie było, bez Kościoła – zaznaczył.

Zdaniem prezesa obecnie, kiedy mamy już inną sytuację i wiele się zmieniło, to "w dalszym ciągu Kościół jest jedynym depozytariuszem systemu wartości, który w Polsce jest powszechnie znany i nawet dla ludzi, którzy są niewierzący, rola Kościoła, jeśli są polskimi patriotami, musi być oczywista".

– Kto podnosi rękę na Kościół, chce go zniszczyć, ten podnosi rękę na Polskę – wskazał.

– Co jest po drugiej stronie? Jest urbano-palikotyzm, nihilizm – mówił prezes.