Henning-Kloska poinformowała, że wiceminister klimatu i środowiska Michał Dorożała pracuje nad Konstytucją dla Puszczy Białowieskiej. Kloska podkreśliła, że chciałaby, żeby ten projekt został przedstawiony w I półroczu tego roku. "On jest niezwykle ważny. Musimy wzmocnić ochronę Puszczy Białowieskiej, uporządkować zarządzanie na tym terenie" - stwierdziła. "Musimy zachować naturalny charakter puszczy, wyprowadzając stamtąd całkowicie gospodarkę leśną", podkreśliła Kloska,

Wyjaśniła też, że celem prac resortu środowiska będzie powiększenie terenu parku narodowego na obszarze Puszczy Białowieskiej, jak wskazała, "tego terenu ściśle chronionego". "Kiedyś podpisałam się pod hasłem "cała Puszcza Białowieska parkiem narodowym" i na pewno chciałabym taką obietnicę dla naszych obywateli kiedyś wypełnić. Wymaga to konsultacji zarówno z samorządami jak i lokalną społecznością" - dodała.

Czy pani minister zdaje sobie sprawę, co podkreślają sami leśnicy, że "wyprowadzenie całkowicie gospodarki leśnej z Puszczy Białowieskiej", oznacza m. in. pozbawienie tego obszaru opieki człowieka i oddanie go na żer - dosłownie - np. kornikowi drukarzowi?