Przejdź do treści
Czerwoni dygnitarze nad polskimi bohaterami
TELEWIZJA REPUBLIKA

Na słynnej „Łączce” komuniści zrzucili do jam grobowych ok. 300 zamordowanych polskich patriotów. Ale Żołnierze Niezłomni byli potajemnie grzebani także w innych częściach warszawskich Powązek Wojskowych, m.in. w dzisiejszych kwaterach F i E. Prezentujemy sylwetki wybranych dygnitarzy i zbrodniarzy komunistycznych leżących nad dołami śmierci. Aby ekshumować naszych bohaterów, tych czerwonych kacyków trzeba przenieść w inne miejsce – pisze prezes Fundacji "Łączka" Tadeusz Płużański.

Płk Józef Badecki. Zmarł w 1982 r.

Krwawy stalinowski sędzia wojskowy, przed wojną absolwent prawa na Uniwersytecie im. Jana Kazimierza we Lwowie. We wrześniu 1939 r. dowodził plutonem w batalionie marszowym 5 Pułku Strzelców Podhalańskich, następnie nauczyciel i aplikant adwokacki w Lublinie i Przemyślu.

Po wejściu Sowietów zgłosił się do LWP i piął się po szczeblach kariery. W latach 1948-1949 zastępca szefa Wojskowego Sądu Rejonowego w Warszawie. Orzekł co najmniej 29 kar śmierci wobec polskich patriotów, m. in. w listopadzie 1948 r. wobec słynnego cichociemnego mjr Hieronima Dekutowskiego „Zapory”. Współoskarżony
Władysław Siła-Nowicki, inspektor WiN na Lubelszczyźnie, wspominał: „przewodniczący składu Józef Badecki znany jest z bardzo uprzejmego prowadzenia rozpraw i bardzo surowych wyroków. Istotnie, sędzia Badecki, zimny morderca był cały czas bardzo grzeczny. Od początku zresztą wszyscy byliśmy dla niego morituri...”. Zwłoki zamordowanego 7 marca 1949 r. „Zapory” odnaleziono latem 2012 r. na warszawskiej „Łączce”.
W marcu 1948 r. przed stołecznym WSR skazał na śmierć rtm. Witolda Pileckiego i jego współpracowników: Tadeusza Płużańskiego (mojego Ojca) i Marię Szelągowską. 25 maja 1948 r. rotmistrz Pilecki został zamordowany strzałem w tył głowy w więzieniu mokotowskim w Warszawie. Do dziś jest poszukiwany na warszawskiej „Łączce”.

Płk Zdzisław Bibrowski. Zmarł w 2000 r.

Podczas II wojny światowej zastępca szefa Polskiej Misji Wojskowej w Berlinie, którym był Jakub Prawin (wuj Daniela Passenta z komunistycznego tygodnika „Polityka”). Od października 1946 r. szef zarządu polityczno-wychowawczego KBW. To właśnie Bibrowski był bezpośrednim zwierzchnikiem mjr Zygmunta Baumana. To on podpisał się w listopadzie 1950 r. pod wnioskiem o awans dla Baumana na stanowisko szefa Oddziału Propagandy i Agitacji Zarządu Politycznego KBW. Tak scharakteryzował wtedy podwładnego: „Jako Szef Wydziału Pol-Wych operacji bierze udział w walce z bandami. Przez 20 dni dowodził grupą, która wyróżniła się schwytaniem wielkiej ilości bandytów. Odznaczony Krzyżem Walecznych. Od 1947 r. pracuje na kolejnych szczeblach aparatu propagandy Zarządu Politycznego KBW. W ciągu tego czasu ukończył bez przerwy Akademię Nauk Politycznych jako jeden z przodujących absolwentów i obecnie studiuje jako wolny słuchacz na Szkole Partyjnej przy KC”.

Z kolei Bauman tak zapamiętał swojego dowódcę (wywiad dla „GW”): „Dla mnie autorytetem nie było wojsko, tylko jeden człowiek, mój przełożony: pułkownik Zdzisław Bibrowski. On mnie uświadamiał, a był zarazem bardzo krytyczny wobec świata, który współbudował, jak i przekonany, że przy wszystkich wadach tego świata jednak trzeba się starać, by on realizował swoje zadeklarowane cele. Czyli równość, wolność, braterstwo. Bibrowski mi imponował. Był dużo starszy, świetnie wykształcony”. Pytanie dziennikarza: „Poza wykształceniem co się panu w tym pułkowniku tak podobało?” I odpowiedź Baumana: „To, że dokładnie wiedział, o czym mówi, był świadomy, oczytany, myślący”.

Według dokumentu WSW, opublikowanego w książce prof. Petera Rainy, Bibrowski „za nadużycia został zwolniony wraz z żoną z wojska w 1955 r.”.

Gen. Jan Czapla. Zmarł w 2008 r.

Od 1945 r. w aparacie politycznym Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Służąc sowieckiemu okupantowi zwalczał podziemie niepodległościowe w południowo-wschodniej Polsce.

W latach 1965–1971 I zastępca szefa, a w latach 1971–1972 szef Głównego Zarządu Politycznego WP. Bliski współpracownik Mieczysława Moczara, w latach 1967-1968 był jednym z głównych zaangażowanych w czystkę antysemicką w WP, także odpowiedzialny za propagandę w trakcie interwencji zbrojnej w Czechosłowacji. W artykule "Nasza wspólna sprawa" w "Trybunie Ludu" pisał o groźbie kontrrewolucji i syjonizmu. W 1970 r. wchodził w skład powołanego w MSW sztabu antykryzysowego w trakcie masakry na Wybrzeżu.

Wiceminister spraw zagranicznych (1972–1975), ambasador PRL w Indiach, Sri Lance i Nepalu (1975–1981). W latach 1982-1983 komisarz wojskowy w Ministerstwie Oświaty i Wychowania – niepokornym nauczycielom groził zakazem pracy. Ojciec obecnego szefa Kancelarii Sejmu RP Lecha Czapli.

Gen. Czesław Dęga. Zmarł w 2008 r.

W katalogach IPN figuruje jako funkcjonariusz organów bezpieczeństwa PRL, jak i osoba piastująca wysokie stanowiska partyjne. W czasie II wojny światowej w podporządkowanym Sowietom Zgrupowaniu Polskich Oddziałów Partyzanckich "Jeszcze Polska nie Zginęła" dowodzonym przez Roberta Satanowskiego (późniejszy dyrygent).

Po wojnie w artylerii WP. Następnie przeszedł do Zarządu II Sztabu Generalnego WP (wywiad), gdzie pełnił m. in. funkcję attaché wojskowego w Londynie. Tam przełożeni  polecili mu kupno modeli samolotów i czołgów znajdujących się na stanie brytyjskiej armii, a on, opacznie to rozumiejąc, naciskał Brytyjczyków na sprzedaż prawdziwych czołgów i samolotów, objętych embargiem dla państw komunistycznych.

Po odwołaniu z Londynu pełnił szereg stanowisk dowódczych. Podczas stanu wojennego komisarz wojskowy w MSZ, następnie (1984-1985) kierownik Wydziału Zagranicznego Komitetu Centralnego PZPR, i ambasador na Kubie i Jamajce (1985-1989).

Kilka miesięcy po śmierci, w grudniu 2008 r. w Akademii Obrony Narodowej nadano reprezentacyjnej Sali Rady Wydziału imię gen. bryg. prof. Czesława Dęgi.

Gen. Jan Górecki. Zmarł w 2003 r.

Od 1927 r. należał do KZMP, a od 1930 r. do KPP, za co był kilkakrotnie osadzony w polskim więzieniu. Przed wojną robotnik budowlany, brukarz i urzędnik bankowy.

W wojnie obronnej brał udział jako szeregowy. Z niewoli niemieckiej zbiegł do Sowietów. W maju 1943 r. zgłosił się do armii Berlinga. Absolwent Szkoły Oficerów Polityczno-Wychowawczych (lipiec 1943) i uczestnik bitwy pod Lenino. Szef Zarządu Polityczno-Wychowawczego 1. Dywizji Piechoty, a potem Dowództwa 2 Armii WP. Od września 1945 r. p.o. zastępcy dowódcy Poznańskiego Okręgu Wojskowego ds. polityczno-wychowawczych. Od lipca 1947 r. generał brygady. W latach 1947- 1950 szef Departamentu Organizacji i Planowania MON. Kierownik Ministerstwa Kontroli Państwowej w rządach Bolesława Bieruta i Józefa Cyrankiewicza. W latach 1959-1968 generalny dyrektor w Ministerstwie Finansów.

Gen. Marian Graniewski (właść. Marian Gutaker). Zmarł w 2007 r.

Syn żydowskiego szewca-chałupnika, po zakończeniu edukacji ślusarz, magazynier i kasjer.Od 1940 r. w Armii Czerwonej, a od 1943 r. oficer polityczno-wychowawczy 1 Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki. Brał udział w bitwie pod Lenino. Od marca 1946 r. zastępca dowódcy Pomorskiego Okręgu Wojskowego ds. polityczno-wychowawczych. W tym samym roku mianowany pułkownikiem i przeniesiony do Wojsk Ochrony Pogranicza, gdzie walczył z podziemiem niepodległościowym.

W lutym 1948 r. za zgodą ministra obrony marsz. Żymierskiego zmienił nazwisko z Gutaker na Graniewski. Po studiach w Akademii Wojskowej im. K. Woroszyłowa w Moskwie, komendant główny Terenowej Obrony Przeciwlotniczej.

W sierpniu 1954 r. generał brygady. Od 1956 r. zastępca szefa Sztabu Generalnego, a następnie Głównego Inspektora Planowania i Techniki Ministerstwa Obrony Narodowej. W czerwcu 1968 r. w związku z antysemickimi czystkami w wojsku minister obrony Wojciech Jaruzelski przeniósł go do rezerwy (Graniewski wnioskował o to ze względu na stan zdrowia).

Gen. Antoni Jasiński. Zmarł w 2006 r. Na Powązkach żegnał go Florian Siwicki.

W styczniu 1945 r. wstąpił ochotniczo do 4. Zapasowego Pułku Piechoty w Białymstoku i w tym samym roku ukończył II Frontową Oficerską Szkołę Piechoty w Lublinie.

W latach 1981–1984 I zastępca Szefa Sztabu Generalnego WP. Przygotowywał stan wojenny. Od 1984 r. wiceminister obrony narodowej, zastępca i prawa ręka Siwickiego. W latach 1984–1990 zastępca naczelnego dowódcy sił zbrojnych państw-stron Układu Warszawskiego.

Gen. Bronisław Kuriata. Zmarł w 1999 r.

Urodzony na Wołyniu. Podczas II wojny światowej w sowieckim oddziale partyzanckim im. Feliksa Dzierżyńskiego. W maju 1944 r. wstąpił ochotniczo do LWP. W latach 1945-1947 w ramach Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego walczył z ukraińskimi nacjonalistami i polskim podziemiem niepodległościowym na południu i wschodzie kraju. W 1960 r. objął stanowisko szefa sztabu KBW, a w marcu 1965 r. na wniosek ministra spraw wewnętrznych Mieczysława Moczara dowódcy KBW. Od października 1963 r. generał brygady. W latach 1968–1971 I zastępca Głównego Inspektora Obrony Terytorialnej, którym był gen. Grzegorz Korczyński.

Gen. Eugeniusz Molczyk. Zmarł w 2007 r.

W latach 1968-1971 I zastępca szefa Sztabu Generalnego WP, w latach 1972-1986 wiceminister obrony narodowej PRL, a w latach 1972-1984 zastępca naczelnego dowódcy sił zbrojnych państw-stron Układu Warszawskiego. Członek WRON.

Powszechnie uważany za człowieka Moskwy. Sowieci kilkakrotnie zgłaszali jego kandydaturę na stanowisko ministra obrony narodowej. Z dokumentów ujawnianych po 1989 r., w tym raportów płk Ryszarda Kuklińskiego dla CIA wynika, że w latach 1980–1981 Molczyk reprezentował opcję twardogłową, nastawioną na zniszczenie „Solidarności” siłą. Wg. jego planu z „kontrrewolucją” miało się rozprawić przede wszystkim LWP.

Gen. Tadeusz Pietrzak. Zmarł w 2014 r.

Po 1944 r. zwalczał podziemie niepodległościowe. Brał m.in. udział w operacji „Lawina” – likwidacji największego niepodległościowego zgrupowania na Śląsku Cieszyńskim - Narodowych Sił Zbrojnych Henryka Flame, "Bartka", zwanego królem Podbeskidzia. We wrześniu 1946 r. w wyniku ubeckiej prowokacji, pod pretekstem przerzucenia na Zachód, około 100 żołnierzy zostało wywiezionych na Opolszczyznę i zamordowanych. Dziś Fundacja „Łączka” zbiera fundusze na ich odnalezienie.

W grudniu 1970 r. Pietrzak uczestniczył w naradzie z Władysławem Gomułką, na której zapadła decyzja o strzelaniu do robotników. Związek Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych od grudnia 2013 r. bezskutecznie domagał się jego degradacji oraz pozbawienia orderu Virtuti Militari.

Od 1945 r. w Milicji Obywatelskiej. W latach 1951-1953 zastępca komendanta, a w latach 1953 -1954 komendant wojewódzki MO w Warszawie. W latach 1954-1956 komendant wojewódzki MO w Poznaniu. Następnie zastępca szefa Głównego Zarządu Informacji WP, a po przemianowaniu: Wojskowej Służby Wewnętrznej. W kolejnych latach był zastępcą szefa Zarządu Operacyjnego Sztabu Generalnego WP i dowódcą podległych MSW Wojsk Wewnętrznych (Wojska Ochrony Pogranicza oraz Korpus Bezpieczeństwa Wewnętrznego).

W latach 1965-1971 r. komendant główny MO, a 1968-1978 r. wiceminister spraw wewnętrznych PRL.

Gen. Edward Poradko. Zmarł w 1997 r.

W latach 1942–1943 w Gwardii Ludowej/Armii Ludowej na Lubelszczyźnie. Od listopada 1944 r. w LWP, zwalczał podziemie niepodległościowe.

W latach 1951–1957 oficer śledczy Głównego Zarządu Informacji MON/Komitetu ds. Bezpieczeństwa Publicznego, początkowo w strukturach Marynarki Wojennej, a następnie w Śląskim Okręgu Wojskowym.
W latach 60. zastępca Szefa Zarządu Wojskowej Służby Wewnętrznej (WSW) Głównego Inspektoratu Lotnictwa, w latach 1967–1969 szef Zarządu WSW Wojsk Obrony Powietrznej Kraju. Następnie na kierowniczych stanowiskach w Zarządzie II Sztabu Generalnego Wojska Polskiego (wywiad wojskowy), gdzie w latach 1972-1979 był szefem wywiadu strategicznego. W 1979 r. zastąpił na stanowisku szefa Zarządu II SG WP gen. Czesława Kiszczaka. Dwa lata później, znów na miejsce Kiszczaka, został na pięć lat szefem WSW. Od 1986 r. ambasador w Kabulu, do Polski wrócił w 1990 r. i przeszedł w stan spoczynku. Podczas pogrzebu żegnał go szef MON Piotr Kołodziejczyk.

Gen. Włodzimierz Sawczuk. Zmarł w 2010 r.

W latach 1944–1945 w 1 Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki. Po powrocie do kraju zwalczał podziemie niepodległościowe.

W latach 1949–1951 sekretarz Komitetu Partyjnego Warszawskiego Okręgu Wojskowego. Przez kolejne trzy lata zastępca dowódcy dywizji piechoty do spraw politycznych. W latach 1954–1956 słuchacz Akademii Wojskowo-Politycznej w Moskwie. W latach 1956–1961 w Głównym Zarządzie Politycznym WP. Od 1961 r. studiował w Wojskowej Akademii Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych ZSRR im. K. Woroszyłowa. W latach 1965-1972 zastępca dowódcy Śląskiego Okręgu Wojskowego ds. politycznych. Jednocześnie zastępca dowódcy 2 Armii WP ds. politycznych, z którą uczestniczył w inwazji na Czechosłowację (operacja „Dunaj”). W latach 1972-1980 szef Głównego Zarządu Politycznego WP. Równocześnie wiceminister obrony narodowej. W latach 1982-1986 ambasador PRL w Libii. W 1988 r. przeniesiony w stan spoczynku.

Gen. Florian Siwicki. Zmarł w 2013 r.

Szef Sztabu Generalnego WP i minister obrony narodowej PRL, który "służbę" dla Ojczyzny zakończył w rządzie Mazowieckiego. Od 1966 r. szef sztabu – zastępca dowódcy Śląskiego Okręgu Wojskowego, a w latach 1968-1971 dowódca ŚOW. Podczas operacji „Dunaj” dowodził 2 Armią WP. Przygotowywał stan wojenny. Członek WRON.

W III RP zachorował na sprawę "Jesień 82", o którą oskarżał go IPN. Polegała na powoływaniu wytypowanych przez SB działaczy Solidarności na fikcyjne ćwiczenia wojskowe na przełomie 1982/83. Opozycjoniści spędzili trzy zimowe miesiące na poligonie w Chełmnie, zmuszeni do spania w namiotach i wykonywania różnych absurdalnych zadań, np. kopania nikomu niepotrzebnych rowów. Celem było odizolowanie politycznych przeciwników. Nigdy nie poniósł kary za te i inne zbrodnie.

Ten człowiek nr trzy wojskowej junty, którą nawet sąd III RP uznał za związek przestępczy o charakterze zbrojnym, też został pochowany z asystą honorową WP. Na stronach komunistycznego Klubu Generałów, z którym kontakty eksperckie utrzymuje minister Tomasz Siemoniak, można było przeczytać, że występujący w imieniu szefa MON i prezydenta RP Janusz Onyszkiewicz przypomniał bardzo „owocną współpracę”, jaka miała miejsce w 1990 r. między ówczesnym ministrem obrony Siwickim a nowymi cywilnymi wiceministrami. Owymi wiceministrami byli Onyszkiewicz i Komorowski. A tak Komorowski wspomina Siwickiego w swojej książce „Prawą stroną": „Był bardzo miłym starszym panem. Kresowiak z Pińska, a żona ze Lwowa. Jego ojciec był przedwojennym podoficerem. Chętnie opowiadał o sobie, nie tylko o myślistwie i wędkarstwie. Było o czym rozmawiać, ale najmniej o wojsku". Zapewne pozostali członkowie Klubu Generałów, wśród nich członkowie WRON, to też mili starsi panowie. Szczególnie wtedy, gdy goszczą w Pałacu Prezydenckim.

Gen. Jerzy Skalski. Zmarł w 2010 r.

Urodzony w Grodnie. Od kwietnia 1942 r. żołnierz Armii Krajowej ps. "Wilk". W 1944 r. wcielony do Armii Czerwonej, następnie przeniesiony do LWP.

Po wojnie na stanowiskach dowódczych, studiował na Akademii Sztabu Generalnego w Moskwie, później szef sztabu Dowództwa Artylerii Warszawskiego Okręgu Wojskowego. W 1970 r. zastępca szefa Sztabu Generalnego WP ds. operacyjnych.

2 listopada

Wiadomości

Mastalerek: w Polsce mamy polityka konsekwentnie proniemieckiego, czyli Donalda Tuska

Izrael nie złamał prawa. USA będzie dalej pomagała

Gdzie i kim jest Bogdan Klich?

Potężne zwolnienia w Grupie Azoty to już pewne. Pracę straci 25 proc. załogi

Ostatni Żyd z Afganistanu dotarł do Izraela

Kaleta: badanie tego, jak powstał ten gigantyczny majątek Gajewskiej, jest misją dziennikarzy

Sikorski punktuje Trzaskowskiego. Obrażony wychodzi ze studia

Bosak: nie dla Trzaskowskiego, nie dla Sikorskiego!

Czapeczki z folii aluminiowej miały chronić przed NATO

Marszałek Szymon Hołownia wygwizdany podczas obchodów Święta Niepodległości!

Trump potwierdza: Mike Waltz zostanie doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego

Mrowińska: mąż Kingi Gajewskiej powinien podać się do dymisji!

Jaki o Hołowni: Putina chciał wgniatać w ziemię, a teraz ...

Internet reaguje na tajemnice rodziny Gajewskich

Kuź: zaproszenie na spotkanie z Trumpem, to ogromne wyróżnienie dla prezydenta Andrzeja Dudy

Najnowsze

Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie

Potężne zwolnienia w Grupie Azoty to już pewne. Pracę straci 25 proc. załogi

Ostatni Żyd z Afganistanu dotarł do Izraela

Kaleta: badanie tego, jak powstał ten gigantyczny majątek Gajewskiej, jest misją dziennikarzy

Sikorski punktuje Trzaskowskiego. Obrażony wychodzi ze studia

Mastalerek: w Polsce mamy polityka konsekwentnie proniemieckiego, czyli Donalda Tuska

Izrael nie złamał prawa. USA będzie dalej pomagała

Gdzie i kim jest Bogdan Klich?