Karolina P. ps. Czekolinda – według śledczych to ona miała kierować gangiem sutenerów. Wpłynął już akt oskarżenia przeciwko kobiecie. Grupa przestępcza specjalizowała się w werbowaniu i czerpaniu zysków z prostytucji kobiet m.in. z Ukrainy, Białorusi i Polski. Prowadzili ekskluzywną agencję towarzyską w Warszawie.
Oprócz Karoliny P. oskarżono 11 innych osób, w tym jej partnera Roberta K. Klienci - jak wynikało ze śledztwa - nieraz zostawiali u niej jednorazowo ponad 100 tys. zł. Preferowane były płatności gotówką i kartami kredytowymi.
"Czekolinda" odpowie też, za pranie brudnych pieniędzy oraz m.in. przestępstwa związane ze sprzedażą nielegalnego alkoholu. Grozi jej, podobnie jak Norbertowi K. do 15 lat więzienia.
Śledztwo w tej sprawie warszawska prokuratura okręgowa prowadziła wspólnie z Wydziałem do Zwalczania Zorganizowanej Przestępczości Kryminalnej Centralnego Biura Śledczego Policji Zarządu w Warszawie. Na poczet, m.in. grożących kar, prokurator dokonał zabezpieczenia majątkowego – w przypadku Karoliny P. na łączną kwotę ponad 800 tys. zł; w przypadku innych oskarżonych na kwotę łącznie prawie 1,5 mln zł.