– Musimy wszyscy tłumaczyć, co mamy po stronie Rafała Trzaskowskiego. Tu mamy plan Dudy, programy, inwestycje, dodatki, bon turystyczny, 14 emerytura, zrównoważony budżet, który był jeszcze na początku roku, jeszcze przed koronawirusem, wszystko co składa się na wielki plan rozwoju Polski uczciwej, a po drugiej stronie mamy Rafała Trzaskowskiego, który udaje kogoś, kim nie jest, czy powiększa tylko swoją niewiarygodność - ocenił w rozmowie z Adrianem Stankowskim w programie Telewizji Republika "Dziennikarski poker" poseł PiS Przemysław Czarnek.
Hasło kandydata KO na prezydenta Rafała Trzaskowskiego wygląda jak plagiat hasła Lecha Kaczyńskiego z 2005. Hasło Trzaskowskiego brzmi "Silny prezydent, wspólna Polska", natomiast hasło Lecha Kaczyńskiego brzmiało "Silny prezydent, uczciwa Polska". - Ponieważ lubię rebusy, zaraz znalazłem jeden obrazek w tym haśle, który się nie zgadza z tym hasłem profesora Lecha Kaczyńskiego. Ta uczciwa jest tutaj rzeczywiście bardzo symboliczne. Wspólna dla kogo? Były kiedyś hasła "żeby żyło się lepiej wszystkim" i komu się żyło lepiej za czasów Platformy Obywatelskiej? Na pewno wszystkim i, i wspólna dla nich - zauważył Przemysław Czarnek.
– Natomiast uczciwa Polska Platformy Obywatelskiej to jest byt niewystępujący w przyrodzie, byt nieistniejący po prostu. Przeżyliśmy to już przez kilka lat ich rządów. Myślę, że społeczeństwo jest już dokładnie nauczone, na czym polega brak uczciwości Polski pod rządami Platformy Obywatelskiej i kandydatów takich jak Trzaskowski - ocenił.
Adrian Stankowski zauważył, że działania Rafała Trzaskowskiego wyglądają tak, jakby próbował udawać kogoś, kim nie jest. - Dokładnie taka jest strategia wyborcza pana Rafała Trzaskowskiego i Platformy Obywatelskiej. Proszę zwrócić uwagę, ze już chwalenie pana prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Trzaskowski nawet mówił, że był dumny, kiedy prezydent Lech Kaczyński przemawiał w Gruzji. Albo mówienie, że będzie apelował do nowego prezydenta Warszawy o to, żeby wrócił do ulicy Lecha Kaczyńskiego. Mówi to człowiek, który zamienił Lecha Kaczyńskiego na Armię Ludową - zaznaczył Czarnek.
– Na czym polega strategia Rafała Trzaskowskiego? Żeby powiedzieć "nie taki diabeł straszny, jak go malują", żeby znaleźć te kilka procent poparcia w dzisiejszym elektoracie pana Andrzeja Dudy - kontynuował.
– Musimy wszyscy tłumaczyć, co mamy po stronie Rafała Trzaskowskiego. Tu mamy plan Dudy, programy, inwestycje, dodatki, bon turystyczny, 14 emerytura, zrównoważony budżet, który był jeszcze na początku roku, jeszcze przed koronawirusem, wszystko co składa się na wielki plan rozwoju Polski uczciwej, a po drugiej stronie mamy Rafała Trzaskowskiego, który udaje kogoś, kim nie jest, czy powiększa tylko swoją niewiarygodność - dodał polityk.