– Do tego potrzeba jednomyślności, a tej jednomyślności na sto procent nie będzie. W związku z tym, jeżeli Komisja Europejska by takie głosowanie urządziła, to poniosłaby porażkę, a żaden polityk porażek ponosić nie lubi. Zakładam więc, że do trzeciego etapu nie dojdzie – mówił europoseł PiS Ryszard Czarnecki, odpowiadając na pytania dziennikarzy ws. dzisiejszego wystąpienia wiceszefa Komisji Europejskiej i opublikowania opinii o Polsce.
– Rozpoczęliśmy rozmowy z polskim rządem w duchu współpracy. Byłem dwa razy w Warszawie, wymienialiśmy, listy, prowadziliśmy też rozmowy telefoniczne – były one konstruktywne. Jenak mimo naszych najlepszych starań nie znaleźliśmy rozwiązania głównego problemu – problemu wokół Trybunału Konstytucyjnego. Chodzi o trzy kwestie: publikację wyroku, poszanowanie wyroków i reforma ustawy o Trybunale – mówił podczas konferencji prasowej wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans.
Komisja Europejska przyjęła krytyczną opinię o praworządności w Polsce. Nie zostanie jednak opublikowana, trafiła jedynie na ręce polskiego rządu. Wczoraj Frans Timmermans odbył telefoniczną rozmowę z premier Beatą Szydło. Według ustaleń RMF FM, Timmermans miał zapewnić szefową rządu, że opinia dotycząca praworządności w Polsce będzie negatywna, ale poufna i nie zostanie opublikowana. Ponadto wiceprzewodniczący KE miał powiedzieć premier Szydło, że opinia nie rozpocznie kolejnego etapu procedury, a będzie jedynie elementem prowadzonego dialogu.
"Spokojnie się do tego odniesiemy"
Komentując dzisiejszą decyzję Komisji Europejskiej, Ryszard Czarnecki zaznaczał, że Polska będzie dalej prowadziła dialog ws. zażegnania politycznego konfliktu wokół Trybunału Konstytucyjnego. Podkreślał również, że kolejne kroki ze strony Komisji Europejskiej są praktycznie niemożliwe.
– Do tego potrzeba jednomyślności, a tej jednomyślności na sto procent nie będzie. W związku z tym, jeżeli Komisja Europejska by takie głosowanie urządziła, to poniosłaby porażkę, a żaden polityk porażek ponosić nie lubi. Zakładam więc, że do trzeciego etapu nie dojdzie – mówił. – Na razie mamy etap drugi, przeczytamy tę opinię i na pewno się do tego spokojnie odniesiemy – dodawał.
– Dobra zmiana i dialog, będziemy bronili dobrej zmiany, a jednocześnie jesteśmy otwarci na dialog cały czas – podkreślał Czarnecki.