Podczas konferencji prasowej, tuż po zakończonym festiwalu filmowym w Berlinie, gwiazda francuskiego kina Catherine Deneuve pytana była przez dziennikarzy portalu Fakt24 o to, co sądzi na temat niechęci polskiego rządu do relokacji uchodźców w Unii Europejskiej. Co ciekawe – jak twierdzi obecny tam Cezary Gmyz TVP – reprezentanci należącego do "Axel Spriger" portalu Fakt24 bardzo starali się o to, aby aktorka skrytykowała polski rząd. W końcu dopięli swego…
Moje przesłanie do Polaków jest proste. Zmieńcie rząd. Najważniejsze, co mogę poradzić Polakom to tolerancja. Ze swojego doświadczenia wiem, że to przychodzi z czasem. Ja całe życie spotykałam się z innymi, otwierałam się na drugich. Teraz nie mam problemu, by ich zaakceptować – odaprła Deneuve.
Zdjęcie z Francuzką opublikował na Facebooku Lech Wałęsa, o którego aktorka również była pytana. To miało ją skłonić do kolejnej krytyki rządu. W tym jednak przypadku, prowokacja się nie udała.
Jestem na konferencji z Catherine Deneuve na Berlinale. Dziennikarz @FAKT24PL rozpaczliwie usiłował ją zmusić do krytyki polskiego rządu za postawę wobec imigracji. Został spuszczony po brzytwie. Axel Springer w Polsce to nie redakcja tylko rezydentura pic.twitter.com/uUoZ5Rvcvg
— Cezary „Trotyl” Gmyz (@cezarygmyz) 12 lutego 2019