Centralne Biuro Antykorupcyjne zwróciło się do Trybunału Konstytucyjnego z prośbą o przekazanie kopii dwóch oświadczeń majątkowych, jakie sędzia Stanisław Biernat powinien według prawa złożyć w 2017 r. – informuje portal tvp.info
Na początku sierpnia szef CBA Ernest Bejda zwrócił się do prezes TK sędzi Julii Przyłębskiej z prośbą o przekazanie kopii dwóch oświadczeń majątkowych, złożonych przez sędziego Stanisława Biernata w 2017 r. Chodziło o oświadczenie składane przez każdego sędziego TK co roku w marcu, a także o oświadczenie złożone w czerwcu, w dniu opuszczenia stanowiska przez sędziego.
Biuro, korzystając ze swoich ustawowych uprawnień, zamierza zbadać te oświadczenia. Problem w tym, że tego drugiego oświadczenia – mimo takiego obowiązku – Stanisław Biernat w terminie nie złożył. Co więcej – jak ustalił portal tvp.info pismo przypominające o takim obowiązku zostało wysłanego do sędziego przez prezes TK 13 lipca.
Prezes TK sędzia Julia Przyłębska poinformowała w środę na portalu wPolsce.pl, że to drugie oświadczenie, które prof. Biernat powinien był złożyć w czerwcu. Zostało ono wysłane do TK 22 sierpnia, czyli dwa tygodnie po piśmie od CBA do TK, już po ujawnieniu przez tvp.info faktu niezłożenia wymaganego prawem dokumentu.
