Lidia Staroń- była senator PO, udzieliła swojego poparcia w wyborach prezydenckich kandydatowi Zjednoczonej Prawicy. - Bliżej mi jest do Andrzeja Dudy, na niego oddam głos – powiedziała w rozmowie z TVP. - Jest to wybór między wiarygodnością a cynicznym składaniem obietnic bez pokrycia – dodała.
Senator Staroń oficjalnie poparła dziś Andrzeja Dudę w nadchodzącej II turze wyborów prezydenckich. Swoją decyzję skomentowała w TVP Info.
– Najważniejsze jest działanie, a nie puste słowa. Ważna jest treść – powiedziała Staroń, dodając, że Rafał Trzaskowski jest kandydatem niespełniającym obietnic.
– Wiele lat byłam w PO. Obietnice, które składała ta partia, nie były spełniane – stwierdziła senator. Jej zdaniem, „nie chodzi o kandydata”, a o Polskę, „o to, jaka ona będzie”.
Lidia Staroń, jeszcze jako posłanka Platformy Obywatelskiej interweniowała w sprawie Zbigniewa Parowicza. Warmińskiemu biznesmenowi za drobny dług zabrano gospodarstwo rolne. Egzekucję, po sprzedaży gospodarstwa za wadium, nadzorował sędzia Paweł Juszczyszyn. Rolnik zmarł przed rokiem.
#Kraj | #WyboryPrezydenckie2020 | Lidia Staroń- była senator PO, udzieliła swojego poparcia w wyborach prezydenckich kandydatowi Zjednoczonej Prawicy#TVRepublika https://t.co/RhpzB7rjUE
— Telewizja Republika (@RepublikaTV) July 10, 2020